Dobre filtry są wykonane bardzo precyzyjnie. Standardem są kontrole wymiarów, a zastosowane materiały i konstrukcja gwarantują szczelność i idealnie dopasowane kasety lub uchwytu. Nawet niewielkie odchyłki od fabrycznych wymiarów mogą sprawić, że kiepski filtr będzie przepuszczał zanieczyszczenia.

Zbyt delikatna konstrukcja ramki filtra może uniemożliwić jego prawidłowe zamocowanie, jeśli kaseta jest w trudnodostępnym miejscu. Źle wykonane filtry podczas wsuwania zagniatają się i później już nie rozprostowują, więc nie spełniają już swojej roli.

W przypadku puszkowych filtrów oleju i paliwa, wadliwe gwinty lub złącza są przyczyną nieszczelności i wycieków, a także zapowietrzania układu.

Od tego, co jest w środku filtra puszkowego zależą nie tylko jakość filtrowania, ale także inne ważne parametry – np. zachowanie optymalnych oporów przepływu. Kiepskie filtry nie są zabezpieczone przed wzrostem ciśnienia spowodowanym np. zatkaniem warstwy filtracyjnej. W uzasadnionych przypadkach, markowe filtry puszkowe, takie jak PZL Sędziszów mają wbudowane zawory bezpieczeństwa, które w razie gwałtownego wzrostu ciśnienia w układzie otwierają się, ratując silnik przed zatarciem.

O ile w przypadku typowych filtrów powietrza lub kabinowych można dość łatwo ocenić jakość wykonania, o tyle w przypadku filtrów puszkowych, nabywca tak naprawdę nie wie co jest w środku. Łatwiej zaufać markowemu producentowi niż firmie „noname” oferującej swoje produkty wyłącznie w internecie.

Dobrej jakości filtr ma odpowiednią ilość warstwy filtracyjnej i wzmocnienia, aby ta warstwa się nie odkształcała pod ciśnieniem. Niezależnie, czy chodzi o filtr powietrza, oleju czy paliwa, ważne jest, aby warstwa filtracyjna zachowywała swoje parametry w trakcie pracy. Właśnie takie detale odróżniają dobre filtry od tych budżetowych.

Dobre filtry paliwa i oleju nie korodują przez cały okres eksploatacji (chodzi oczywiście o filtry puszkowe). Na tych kiepskiej jakości, rdza pojawia się szybko, zwłaszcza jeśli są wyeksponowane na trudne warunki atmosferyczne. Warto zaznaczyć, że korozja filtra to nie tylko wada estetyczna, ale zagrożenie, że jakieś jej drobiny dostaną się do obiegu filtrowanego oleju lub paliwa.

Dobrej klasy filtry mają ściśle określone opory przepływu. Są one badane już na etapie projektu. W PZL Sędziszów filtry testuje się pod tym kątem w dwóch etapach – kiedy filtr jest czysty oraz kiedy jest już zapełniony, po okresie kontrolnym. To bardzo ważny parametr. Ma bezpośredni wpływ nie tylko na osiągi samochodu, czy zużycie paliwa (w przypadku filtrów paliwa i powietrza). Prawidłowe opory przepływu filtra chronią takie podzespoły jak pompa paliwa, pompa oleju, dmuchawa przed przeciążeniem, a także usprawniają pracę całych układów – zasilania, smarowania czy wentylacji. Każdy rozsądny mechanik lub kierowca nie powinien mieć zatem wątpliwości co do tego, że montaż filtra, który stawia zbyt duży opór skraca żywotność samochodu.

PZL Sędziszów przeprowadzał własne rozszerzone testy filtrów powietrza i warunków, w których te filtry pracują. Okazało się, że podczas typowej eksploatacji, w ciągu roku do silnika może wniknąć do 600 g pyłu. Zaskakujące? Ale to nie wszystko. Jeszcze trudniej uwierzyć w to, że dobry filtr zatrzyma ponad 97 % tej masy! Kluczową rolę dla tak skutecznego filtrowania odgrywa jakość włókniny filtracyjnej oraz jej ukształtowanie, m.in. liczba plis. Producenci filtrów mają na tym polu pewną dowolność. Jedni dbają o maksymalną skuteczność filtrowania, inni – o… obniżenie kosztów produkcji.

W przypadku filtrów powietrza oraz kabinowych niezwykle ważna jest odporność na wilgoć. W przypadku dobrej jakości filtrów, materiały filtracyjne są poddane impregnacji (z wykorzystaniem żywicy) oraz obróbce termicznej, co w konsekwencji zabezpiecza filtr powietrza przed szkodliwym wpływem wilgoci oraz oparów oleju i paliwa. Tego w zasadzie nie widać gołym okiem, więc wielu producentów pomija ten etap produkcji. Na szczęście dobrej klasy filtry są prawidłowo zabezpieczone – oczywiście w granicach technicznych możliwości. Zawilgocona warstwa filtracyjna może nie tylko stracić swoje właściwości, ale także może się rozerwać, co dla silnika jest przecież bardzo niebezpieczne, bo wówczas filtr przestaje spełniać swoją rolę.

W dobrej klasy filtrach do pojazdów, w których istnieje zagrożenie przeskoku iskry, bibuła filtracyjna filtra powietrza jest wykonana w technologii ognioodpornej. To nowy, specjalny rodzaj papieru, typu Flame Retardant. Problem wydaje się błahy, ale faktycznie zdarzają się przypadki zainicjowania pożaru w obrębie filtra. Dobrze zatem, jeśli materiał filtracyjny ma podwyższoną odporność na iskrę lub płomień.

Na koniec sprawa oczywista. Dobry filtr powinien skutecznie filtrować. W tym punkcie chodzi o rozmiar przechwytywanych zanieczyszczeń. Dokładność filtracji dobrych filtrów paliwa wynosi np. od 3 do 5 µm. Taki filtr potrafi także odseparować wodę z paliwa. Dzięki temu znakomicie usuwa zanieczyszczenia, zapewniając ochronę całego układu zasilania, co poprawia żywotność nowoczesnych układów wtryskowych.

Skuteczność filtrowania możemy czasem ocenić także na własnej skórze, a konkretnie na… własnym nosie. Chodzi oczywiście o jakość filtrów kabinowych. Te najlepsze powstrzymują nie tylko pyły, ale także alergeny (np. pyłki), zapachy, a nawet bakterie. Dla przykładu – filtry kabinowe PZL Sędziszów Silver Nano Protect, zawierają srebro i miedź koloidalną. Taka dodatkowa powłoka przeciwdrobnoustrojowa zatrzymuje i niszczy m.in. takie grzyby jak Aspergillus brasiliensis (niger) i pleśń Bacillus subtilis. Minimalny okres aktywności antybakteryjnej wynosi 12 miesięcy.

Warto w tym miejscu dodać, że dobry filtr kabinowy nie tylko przynosi ulgę alergikom, ale także redukuje zjawisko parowania szyb!

Źródło: PZL Sędziszów