• Audi A6 C6 to technicznie dość trwałe auto, ale nie jest wolne od wad i tanie w naprawach.
• Odradzamy wersje z napędem na przód i automatem.
• Trzeba się liczyć z wysokimi kosztami napraw szczególnie w przypadku diesli i benzynowych silników V6 oraz V8.
• Polecamy także inne artykuły z cyklu „Najczęstsze usterki„.
• Więcej informacji w polskiej (i nie tylko) branży aftermarketowej i motoryzacyjnej znajdziesz na stronie głównej Motofaktora. Jeśli chcesz być na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami z branży – zapisz się na nasz newsletter.

Auto jest na rynku od 2004 roku. W roku 2008, samochód przeszedł modernizację. W reflektorach pojawiły się światła LED do jazdy dziennej. Lampy w takiej samej technologii zastosowano również z tyłu. Tym razem były już w standardzie. W przedliftingowej wersji Avant można je było zamówić opcjonalnie.

Oprócz tego przemodelowano zderzaki i pojawiło się kilka drobnych zmian we wnętrzu oraz w palecie silnikowej, a także w wyposażeniu. Produkcję tej generacji Audi A6 zakończono w roku 2011, wtedy też na rynku zadebiutowała kolejna odsłona auta – Audi A6 C7.

Podstawowy silnik wysokoprężny dostępny w Audi A6 C6 to jednostka 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami. Nie jest to auto szczególnie szybkie, ale też nie można nazwać go wolnym. Ta jednostka ma wystarczającą moc do w miarę sprawnego poruszania się zarówno w mieście jak i w trasie. Generuje moc 140 KM. Niestety miewa problemy z pękającą głowicą i wadliwymi pompowtryskiwaczami. Trzeba też – po zakupie – wymienić zabierak pompy oleju. Ta ostatnia naprawa kosztuje kilkaset złotych, a uchroni nas przed zatarciem silnika. Niestety wymienione wcześniej usterki zdecydowanie dyskwalifikują tę wersję.

W teorii mniej awaryjnymi silnikami są wersje 136- i 170-konna diesla 2.0 TDI, jednak nie z pompowtryskiwaczami a z wtryskiem typu Common Rail. W tym przypadku również warto po zakupie wymienić zabierak pompy oleju. To nie jest droga naprawa – zaledwie kilkaset złotych. Sama część kosztuje kilkadziesiąt złotych. Niestety w tym silniku może wystąpić problem z opiłkującą pompą wysokiego ciśnienia, która uszkadza wtryskiwacze. W rezultacie konieczne będzie czyszczenie całego układu paliwowego. Koszt takie operacji z wymianą elementów układu wtryskowego może przekroczyć nawet 10 000 złotych.

Dla bardziej wymagających, ciekawym kąskiem mogą wydawać się jednostki wysokoprężne V6: 2.7 TDI oraz 3.0 TDI. Niestety tutaj również może występować problem opiłkującej pompy wysokiego ciśnienia, a koszty wymiany wtryskiwaczy będą wyższe niż w jednostkach 2.0 TDI, bo mamy tutaj ich aż 6, a nie 4. Do tego trzeba doliczyć jeszcze wysokie koszty wymiany rozrządu – kilka tysięcy złotych. Trudno w Audi A6 C6 polecić jakiegokolwiek diesla z czystym sumieniem.

Silniki benzynowe są jednak w Audi A6 C6 dużo bardziej udane niż diesle. Godny uwagi jest turbodoładowany motor 2.0 TFSI (170 KM). Zapewnia przyzwoitą dynamikę – 8,5 s od 0 do 100 km/h. A oprócz tego jego mocną stroną jest wysoka trwałość. Silnika tego nie należy mylić z jednostkami dostępnymi w innych modelach grupy Volkswagen AG, które zużywały duże ilości oleju silnikowego.

Godny uwagi jest również motor wolnossący V6 2.4 l o mocy 177 KM, tutaj jednak trzeba się liczyć z trochę większymi kosztami wymiany rozrządu niż w przypadku silnika 2.0 TFSI i z nieco gorszymi osiągami – 9,2 s od 0 do 100 km/h. Jednostka V6 jest cięższa a ma zaledwie 7 KM więcej. Nie ma za to wtrysku bezpośredniego a pośredni, dzięki czemu montaż instalacji LPG będzie tańszy.

Dostępne są jeszcze jednostki 2.8 FSI o mocy 190, 210 oraz 220 KM. Nie mają szczególnych wad, to coś pomiędzy dobrymi osiągami a niższym zużyciem paliwa. W ofercie jest jeszcze motor 3.2 FSI (256 KM), w przypadku którego użytkownicy narzekają na szybko zużywający się łańcuch rozrządu.

Prawdziwe perełki to jednostki V6 3.0 TFSI (290 KM) oraz motory V8 4.2 (335 KM) i 4.2 FSI (350 KM). Wszystkie gwarantują rewelacyjną elastyczność i bardzo dobre osiągi na poziomie 5,9-6 s od 0 do 100 km/h. Silnik 3.0 TFSI ma kompresor i jest podatne na tuning. Z kolei, V8-ki trzeba pochwalić za rasowe brzmienie. Motory te nie borykają się z poważnymi usterkami, ale mają już swoje lata. Wymiana rozrządu czy eliminacja wycieków z pewnością nie będą tanie. Zapas 15 000-20 000 złotych na ewentualne naprawy po zakupie to w przypadku tych jednostek konieczność!

Audi A6 C6 to technicznie dość trwałe auto, ale nie jest wolne od wad i tanie w naprawach. Przede wszystkim odradzamy wersje z napędem na przód i automatem. Tak naprawdę to nie automat a przekładnia zautomatyzowana Multitronic, która ma problemy między innymi z elektroniką sterującą. Zdecydowanie lepiej wybierać egzemplarze z klasycznym automatem Tiptronic, który był oferowany w wersjach z napędem 4×4. To trwała i udana konstrukcja, choć w najmocniejszych wersjach V6 i V8 może zużywać się szybciej, ze względu na większe przeciążenia.

Decydując się na ten model, trzeba pamiętać jeszcze o drogim zawieszeniu. W przednim zastosowano aż 8 wahaczy. Same części kosztują około 1000-1500 złotych. Z kolei, w wersjach Avant (kombi) z tyłu zastosowano poduszki pneumatyczne. Te również nie należą do tanich. Trzeba na nie wydać nawet kilka tysięcy złotych. Jednak mimo wszystko, zawieszenie w tym modelu jest trwałe. Na pochwałę zasługuje też dobre zabezpieczenie antykorozyjne.

Audi A6 C6 to szybkie i wygodne auto, które oferuje bardzo bogate wyposażenie. Jest też przestronne oraz bardzo praktyczne. Trzeba jednak liczyć się z wysokimi kosztami napraw. Szczególnie w przypadku diesli i benzynowych silników V6 oraz V8. Na rynku jest wiele egzemplarz w fatalnym stanie, ale nadal da się znaleźć zadbane sztuki. Trzeba jednak pamiętać o tym, że te najbardziej godne uwagi auta, z pewnością nie będą tanie, ale zdecydowanie warto dopłacić. Oczywiście pod warunkiem, że dany egzemplarz ma udokumentowaną fakturami i rachunkami historię serwisową.

Zdjęcia: Audi