Czasami na drogach ekspresowych i autostradach, można spotkać samochody, które jadą powyżej dopuszczalnego przepisami limitu prędkości z bagażnikami rowerowymi na dachu oraz z platformami rowerowymi na haku. Takie zachowanie na drodze jest mocno ryzykowne i ma niewiele wspólnego z odpowiedzialnością za siebie i innych.
Wybór bagażnika rowerowego musi być przemyślanym procesem, ponieważ od tego zależy jego funkcjonalność oraz bezpieczeństwo. Przede wszystkim propozycja VETURO skierowana jest do osób, które cenią sobie użyteczność na najwyższym poziomie.
Bagażniki rowerowe VETURO montowane jako platforma na hak holowniczy można kupić w kilku wersjach. Podstawowym rozwiązaniem jest miejsce na dwa rowery o łącznej masie do 30 kg i maksymalnej średnicy koła na poziomie 29”. Najbogatsza wersja może zabrać na pokład do czterech rowerów, a całkowita masa to aż 60 kg.
Wakacje powinny być czasem odpoczynku, dlatego nadmierny pośpiech nie jest wskazany. Podczas użytkowania bagażnika rowerowego należy pamiętać o maksymalnym obciążeniu akcesorium. Kluczowy dla bezpieczeństwa jest również prawidłowy montaż bagażnika i rowerów. Całość powinna stabilnie spoczywać na dachu lub na haku holowniczym. Warto przeznaczyć na te czynności odrobinę więcej czasu, żeby mieć pewność, że wszystko działa, jak należy.
Bardzo ważnym aspektem jest również prędkość. Większość producentów bagażników rowerowych ustaliła maksymalną dopuszczalną szybkość na poziomie 130 km/h. Powyżej tej prędkości większość firm przestaje brać odpowiedzialność za to, co wydarzy się z rowerami.
Bez wątpienia największym plusem platformy rowerowej jest fakt, że znajduje się ona za samochodem. Przez co bryła pojazdu pozostaje niemal taka sama, jak bez bagażnika. W ten sposób spalanie na trasie poza miastem nie powinno się zmienić z powodu zwiększonego oporu powietrza wywołanego przez bagażnik dachowy.
Jazda z platformą rowerową VETURO jest najbliższa prowadzeniu zwykłego samochodu. Musimy jedynie pamiętać o tym, że nasz pojazd jest nieco dłuższy, co ma znaczenie przy parkowaniu. Dobrze jest też pamiętać, że mamy nieco centymetrów po bokach więcej, w związku z tym jazda na milimetry w niektórych miejscach nie jest wskazana.
Na koniec rzeczy ważne z punktu widzenia przepisów ruchu drogowego. Jeśli platforma rowerowa zasłania tylną tablicę rejestracyjną i światła pojazdu, musi być ona wyposażona we własne oświetlenie oraz indywidualną, trzecią tablicę rejestracyjną.
Przed wyruszeniem w trasę zalecamy sprawdzenie działania oświetlenia platformy rowerowej, aby mieć pewność, że elektronika oraz sposób podłączenia PIN-u do gniazda haka jest prawidłowy.
Źródło: Steinhof