Czerwiec 2013 roku w działalności Fota SA stoi pod znakiem problemów z bankami. Zaczęło się od decyzji Banku Zachodniego WBK SA, który obniżył limit kredytu w rachunku bieżącym dystrybutora z 20 do 17,7 mln zł i wstrzymał możliwość wystawiania nowych akredytyw. Powołując się na tę decyzję, Raiffeisen Bank zdecydował kilka dni później o obniżeniu limitu kredytu rewolwingowego o 11,4 mln zł (domagając się spłaty nadwyżki w dwóch transzach – do 14 i 21 czerwca) oraz obniżył limit kredytu w rachunku bieżącym firmy o dalsze 9 mln zł. W tej sytuacji dostępny limit kredytu rewolwingowego w Raiffeisen Banku skurczył się do 24,5 mln zł.
Dzień po tym, jak Fota SA podała ten fakt do publicznej wiadomości (18 czerwca), Bank Handlowy SA wypowiedział umowę kredytową firmie, domagając się spłaty zobowiązania w wysokości 21,1 mln zł do 24 czerwca. W ocenie Banku Handlowego, „obniżenie limitów kredytowych przez Raiffeisen Bank zagraża możliwości kontynuacji działalności przez spółkę”, stąd decyzja o wypowiedzeniu umowy kredytowej.
To czytelny sygnał na temat kondycji spółki. Prawo bankowe nie przewiduje prewencyjnego wypowiedzenia umowy kredytowej, powodem do takiego działania jest zwykle zaprzestanie bieżącej obsługi kredytu.
główny ekonomista portalu Bankier.pl i członek Rady Nadzorczej Związku Firm Doradztwa Finansowego - dr Bogusław Półtorak
Zdaniem Bogusława Półtoraka w stosunku do firm, które mają kłopoty finansowe, zwykle najpierw stosuje się dodatkowe zabezpieczenia, między innymi w postaci obniżenia limitów kredytowych. Wypowiedzenie umowy jest ostatecznością.
Przykład firmy Fota pokazuje, że banki podlegają tym samym psychologicznym regułom co inwestorzy giełdowi, czyli ulegają owczemu pędowi. Trudno bowiem inaczej interpretować wypowiadanie i modyfikowanie umów przez kolejne instytucje finansowego tylko dlatego, że podobnie uczyniła konkurencja, a nie ze względu na gorszą sytuację spółki, która była znana po opublikowaniu przez nią wyników kwartalnych.
główny analityk domu maklerskiego Noble Securities - Łukasz Wróbel
Sytuacja Fota SA nie jest zaskoczeniem, spółka regularnie raportuje swoje wyniki finansowe i od kilku miesięcy było wiadomo o jej kłopotach. Zarząd firmy także informował o planie naprawczym.
Warunkiem powodzenia takiego planu jest jednak porozumienie z bankami.
- Bogusław Półtorak