O budowie nowego samochodu do driftu Bartosz Ostałowski informował na swoich profilach w mediach społecznościowych już od dłuższego czasu. Kierowca zdradził, że będzie to BMW E92 z silnikiem LS3 o pojemności aż 7 litrów z dwoma turbosprężarkami Garrett G770. Takie połączenie może zwiastować ogromną moc.
Ostatni etap budowy BMW jest owiany tajemnicą. To ma zmienić się 20 maja (środa), na kiedy to Bartosz Ostałowski zaplanował oficjalną premierę swojego nowego driftowozu. Ze względu na epidemię koronawirusa odsłonięcie samochodu przybierze formę transmisji na żywo, która będzie dostępna na profilu driftera na Facebooku od godziny 16:00. Podczas konferencji kierowca ma powiedzieć również więcej o tym, co zmieni się w tym sezonie, a także gdzie planuje wystartować i jakie cele osiągać.
Jestem bardzo podekscytowany! Budowa trwała długo, ponieważ projekt musi być w pełni dostosowany do moich potrzeb, a wszystkie rozwiązania opracowaliśmy sami na bazie doświadczenia, które zdobyliśmy do tej pory. Wierzę, że nowy samochód pozwoli mi rozwinąć skrzydła i pomoże w zmniejszeniu handicapu do sprawnych kierowców.
- Bartosz Ostałowski
Źródło: Inter Cars