Dzięki zgłoszonej do opatentowania technologii „SecureCharge” HeyCharge umożliwia ładowanie samochodów elektrycznych na parkingach podziemnych i wielopoziomowych niezależnie od połączenia z internetem. W sumie start-up pozyskał na swoje początkowe finansowanie 4,7 mln dolarów. HeyCharge jest jednym z absolwentów amerykańskiego akceleratora start-upów Y Combinator wyłonionych latem 2021 r.

Rynek samochodów elektrycznych będzie się szybko rozwijał w nadchodzących latach i wymaga większej rozbudowy infrastruktury ładowania na całym świecie — mówił Kasper Sage, partner zarządzający w BMW i Ventures — HeyCharge jest pierwszą firmą, która umożliwia inteligentne ładowanie samochodów elektrycznych bez połączenia z internetem. Jest to klucz do tego, aby stacje ładowania stały się opłacalne niezależnie od ich lokalizacji. Dlatego postrzegamy HeyCharge jako technologię kluczową dla ogólnokrajowej rozbudowy infrastruktury ładowania.

Zazwyczaj inteligentne stacje ładowania wymagają połączenia z internetem oraz aplikacji lub karty RFID do aktywacji. Jednak większość parkingów podziemnych i wielopoziomowych nie ma obecnie dobrego połączenia z siecią. Chris Carde, były specjalista ds. oprogramowania w Google oraz założyciel i dyrektor generalny HeyCharge, dostrzegł ten problem, kiedy nie mógł ładować swojego samochodu elektrycznego na parkingu podziemnym w budynku, w którym mieszka. Wraz ze wzrostem liczby samochodów elektrycznych na drogach – do 2040 r. być może każdy nowy samochód sprzedawany na świecie będzie samochodem elektrycznym – istnieje duże zapotrzebowanie na skalowalne opcje ładowania dostosowane do codziennego życia kierowców samochodów elektrycznych.

Według Eurostatu w 2019 r. w Niemczech około 56% ludności mieszkało w budynkach wielorodzinnych, w Europie 46% – co oznacza, że właśnie w tych miejscach potrzebna jest rozbudowa stacji ładowania. Zależność od połączenia internetowego utrudnia jednak instalację stacji ładowania, zwłaszcza na parkingach podziemnych i wielopoziomowych. Celem HeyCharge jest wypełnienie tej luki, a jednocześnie zaoferowanie konsumentom i firmom efektywnego kosztowo, funkcjonalnego na co dzień i skalowalnego rozwiązania, które działa niezawodnie również bez internetu. HeyCharge jest również szczególnie przydatnym rozwiązaniem dla właścicieli budynków, którzy poszukują jak najlepszego stosunku ceny do jakości w rozliczaniu użytkowników.

Zgłoszona do opatentowania technologia „SecureCharge” umożliwia komunikację pomiędzy stacjami ładowania a aplikacją HeyCharge lub Software Development Kit (SDK) przez Bluetooth, eliminując potrzebę połączenia internetowego na miejscu. Technologia ta minimalizuje czasy latencji pomiędzy telefonem a stacją ładowania, maksymalizując jednocześnie dostępność systemu. W połączeniu ze stacją ładowania HeyCharge („Access Point”) można zredukować całkowite koszty sprzętu, instalacji, komunikacji i serwisu nawet o 80%.

Obok wydajnej stacji HeyCharge Wallbox (do 22 kW) Acces Point HeyCharge oferuje inteligentne rozwiązanie kontroli dostępu i rozliczeń zużycia energii oparte na tzw. architekturze ładowania „Mode 2”. Główną zaletą tego rozwiązania jest możliwość prostej i szybkiej modernizacji istniejących punktów ładowania. W ciągu zaledwie kilku minut można zapewnić działanie infrastruktury i umożliwić nowe modele biznesowe dla partnerów i klientów.

Rozwiązanie HeyCharge sprawia, że ładowanie samochodów elektrycznych jest nie tylko skalowalne, ale także bardziej opłacalne, co ułatwia ładowanie pojazdów elektrycznych niezależnie od miejsca zamieszkania lub pracy — mówił Chris Carde, założyciel i dyrektor generalny HeyCharge — Bardzo cieszymy się ze współpracy z BMW i Ventures oraz z tego, że możemy wykorzystać tę inwestycję do pozycjonowania i skalowania naszego produktu na rynku globalnym i zapewnienia konsumentom opłacalnych opcji ładowania.

Źródło: BMW