Wiosna to okres, w którym wiele osób kupuje wycieraczki – nic dziwnego – stare, po okresie zimowym zazwyczaj są już dość mocno zużyte. TRICO radzi, jak wybrać takie, które będą skutecznie oczyszczać szybę, ekonomicznie wykorzystywać płyn, zachowywać funkcjonalność także podczas szybkiej jazdy i – co oczywiste – posłużą nam jak najdłużej.
Sprawa pierwsza to jakość gumy, z której wykonana jest część robocza wycieraczki. Liczy się nie tylko samo tworzywo, ale także sposób jego „naostrzenia”. Najtańsze produkty nie gwarantują ani odpowiedniej elastyczności, ani precyzji wykonania krawędzi. Co więcej – zdarza się, że najtańsze wycieraczki są przechowywane w fatalnym stanie, już na wstępie są odkształcone i w efekcie po montażu pozostawiają smugi lub nieoczyszczone partie na szybie.
Sprawa druga to sposób wykonania szkieletu wycieraczki. Istnieją dwa główne rozwiązania – szkielet zewnętrzny oraz szkielet wbudowany w pióro wycieraczki. W obu przypadkach kluczem do jakości jest zastosowany materiał. Szkielety mogą być wykonane z tworzyw sztucznych lub z metalu – np. wysokiej jakości stali. Ważne jest to, aby nowa wycieraczka była elastyczna, idealnie dolegała do wyprofilowanej szyby i nie blokowała się w jakimś pośrednim ustawieniu.
Wiele osób zastanawia się czy warto dopłacać do płaskich wycieraczek. Oczywiście – są one nowocześniejszym rozwiązaniem, ale ich zalety ujawniają się dopiero podczas jazdy z większymi prędkościami, kiedy aerodynamika dociska je do szyby. Tradycyjne wycieraczki z widocznym szkieletem są tańsze w zakupie, wystarczająco dobrze sprawdzają się w ruchu miejskim i – czasami – wizualnie lepiej pasują do starszych modeli samochodów. Warto jednak wiedzieć, że nawet wycieraczki z widocznym szkieletem mogą zdawać egzamin podczas szybszej jazdy, pod warunkiem, że są wykonane z dobrej jakości materiałów i pozostają w cieniu aerodynamicznym tworzonym np. przez ramię wycieraczki.
Uwaga! W przypadku niektórych modeli samochodów kierowca nie ma wyboru pomiędzy wycieraczkami z widocznym szkieletem a wycieraczkami płaskimi, ponieważ sposób ich zabudowy (np. ukrycie pod maską) determinuje tylko jeden, najczęściej ten droższy rodzaj.
- Wskazówka TricoWiększość tanich zamienników ma jedynie zbliżoną długość do oryginałów. Zazwyczaj są to pióra odrobinę krótsze. O ile w sklepie różnica np. 5 mm wydaje się niewielka, o tyle podczas jazdy nabiera znaczenia, ponieważ oznacza niedoczyszczoną szybę w górnej lub dolnej części albo… nieprawidłowe oczyszczenie pola, w którym znajduje się np. czujnik deszczu. W tym ostatnim przypadku może się okazać, że po montażu tanich wycieraczek, które „prawie dobrze pasują” przestaną działać niektóre układy wspomagające kierowcę – np. czujnik deszczu.
Większość zestawów wycieraczek zawiera specjalne złącza zwane adapterami, dzięki którym można je bezproblemowo przyczepić do ramion. W praktyce bezproblemowo łączą się tylko markowe produkty. Z tymi najtańszymi bywają problemy. Wszystko zależy od ilości adapterów dołączonych do opakowania oraz od jakości ich wykonania.
Markowe wycieraczki idealnie pasują do szyby i bardzo skutecznie zbierają zanieczyszczenia przy minimalnym zużyciu płynu do spryskiwaczy. Najtańsze produkty mają z tym problem. Warto o tym pamiętać kupując nowe wycieraczki, zwłaszcza wtedy, jeśli nabywca dość dużo podróżuje.
Źródło: TRICO