Opony całoroczne i sezonowe są wykonane z różnych typów mieszanek gumowych, aby sprostać zróżnicowanym warunkom pogodowym i drogowym.

Często nazywane „oponami kompromisu”, opony całoroczne zapewniają bezpieczną jazdę zarówno w upalne, letnie dni, jak i podczas zimowego mrozu czy opadów śniegu i deszczu. Charakteryzują się nieco twardszą mieszanką gumową w porównaniu do opon zimowych, co przekłada się na wolniejsze zużywanie się bieżnika. Jednakże, nie są one tak odporne na zużycie, jak opony letnie. Ważnym aspektem przy wyborze opon całorocznych jest upewnienie się, czy posiadają one symbol alpejski, co oznacza ich zdatność do jazdy w warunkach zimowych.

Natomiast mieszanki gumowe w oponach sezonowych są specjalnie zoptymalizowane pod kątem ich wydajności w określonych warunkach pogodowych. Opony letnie, z twardszą mieszanką, oferują doskonałą trakcję i wydajność w ciepłym klimacie. Z kolei opony zimowe, zawierające krzemionki, żywice i polimery, zachowują swoją elastyczność i przyczepność w niskich temperaturach. Dzięki temu, nawet w chłodzie, na mokrej lub śnieżnej nawierzchni, gwarantują one bezpieczeństwo i stabilność jazdy.

Podsumowując, przy wyborze opon kluczowe jest uwzględnienie warunków, w jakich będą one eksploatowane. Opony całoroczne stanowią kompromis pomiędzy letnimi a zimowymi, oferując zrównoważoną wydajność przez cały rok, podczas gdy opony sezonowe gwarantują optymalną wydajność w specyficznych warunkach atmosferycznych, ale mogą szybko się zużywać, gdy są używane poza sezonem.

Temat szerokości opon można potraktować na dwa sposoby: teoretyczny i pragmatyczny. W teorii wszystko się zgadza – szersze opony na suchej nawierzchni oznaczają większą powierzchnię styku w strefie kontaktu z nawierzchnią co przekłada się na lepszą przyczepność. Szersza opona oznacza też najczęściej niższy profil co przekłada się poprawę parametrów w zakrętach. Temat „szerszych na lato i węższych na zimę” ma też swój wymiar historyczny, bo rzeczywiście, kilkadziesiąt lat temu montowano na zimę węższe opony na tych samych felgach, co przekładało się na poprawę zachowania na śniegu. Na ile ta praktyka wciąż ma zastosowanie i sens – tego nie wiemy, wielu kierowców jest nadal przekonanych do tego, a z przekonaniami się nie dyskutuje.

Współcześnie, po wielu dekadach technologicznego rozwoju opon i samochodów, warto spojrzeć na wymiar pragmatyczny tego tematu. Oznacza to, że wyznacznikiem tego, jakie opony montować na lato a jakie na zimę, nie jest ich szerokość, ale dane producentów i testy. Jeżeli producent samochodu dopuszcza (homologuje) kilka rozmiarów, jakie mogą być stosowane w danym modelu samochodu to można je stosować zarówno dla opon letnich, jak i zimowych. Wyjątki dotyczą zazwyczaj samochodów premium i taka informacja jest podana przez producenta samochodu i oznacza dwa komplety kół o różnych średnicach osadzenia. Podkreślmy, większość samochodów ma ten sam rozmiar opon na cały rok. Jeżeli spojrzymy na testy, to widać, że zmiana szerokości z 205 na 195 i średnicy z 16 na 15 cali dla tego samego modelu opony nie oznacza spadku parametrów na śniegu.

Producent opon uwzględnia zwiększenie średnicy i szerokości i tak konstruuje oponę w strefie bieżnika, uwzględniając szerokość rowków i zagęszczenie lameli, żeby opona nadal miała zdolność do odprowadzenia wody i przyczepność na śniegu nie gorszą niż węższy odpowiednik. Widać to choćby na parametrach etykietowych, gdzie hamowanie na mokrej nawierzchni czy opory toczenia są na bardzo dobrym poziomie dla szerszych opon.

Podsumowując, trzymanie się rozmiarów opon jakie producent samochodu przewidział dla danego modelu, jest najpewniejszym sposobem na rozwiązanie dylematu „szersza czy węższa”.

Generalny trend w sprzedaży opon można opisać jako: zwiększanie rozmiarów, lepsza jakość i opony całoroczne. Zaczynając od pierwszego to widzimy wyraźnie, że rosną średnice osadzenia sprzedawanych opon. Nadal 195/65R15 trzyma się mocno, ale nie występują już na podium popularne kiedyś 14”, a nowym standardem powoli stają się opony 17 calowe. Zmiany na rynku samochodów muszą znaleźć odzwierciedlenie w oponach.

Bardzo dobrą informacją jest zwiększające się zainteresowanie oponami premium wszystkich rodzajów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że opon dotyczy zasada „im drożej tym lepiej”, co oznacza, że marki premium są najbardziej wszechstronne w całym zakresie parametrów eksploatacji, to im więcej kierowców używa tych opon tym bezpieczniej jest na drogach.

Niezmiennym od lat trendem jest zainteresowanie oponami całorocznymi. Z perspektywy kierowców to czysta oszczędność, a pogoda za oknem zdaje się potwierdzać ich wybory. Jednak z punktu widzenia producenta, co potwierdzają też niezależne testy, widać wyraźnie, że opony całoroczne są wystarczająco dobre dla określonej grupy kierowców eksploatujących samochody w konkretny sposób. Nie ma opon całorocznych lepszych od dedykowanych opon sezonowych, więc jeżeli kierowcom zależy na maksymalnych możliwych do osiągnięcia parametrach dla danej pory roku to wybór jest prosty – opony sezonowe. Duża odpowiedzialność spoczywa tu na sprzedawcach opon, którzy powinni wybadać potrzeby klienta i zarekomendować konkretne produkty. Decyzja ostatecznie należy do klienta, ale uświadomienie plusów i minusów jest po stronie specjalistów od opon.