Widoczność na drodze jest jednym ze składowych bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Po autostradach, drogach krajowych i ulicach miast Starego Kontynentu jeżdżą samochody w różnym wieku. W Polsce statystyczny pojazd wyprodukowano kilkanaście lat temu. Od tego czasu technologia dokonała znacznego postępu. Dzięki lampie retrofit LED OSRAM, coraz większa grupa kierowców, może poprawić jakość emitowanego przez reflektory auta światła.

Żarówki H7 są jednymi z najpopularniejszych rodzajów żarników montowanych w samochodach. Opracowane retrofity LED firmy OSRAM nadają się do świateł mijania, przez co dają one nowe wrażenia z jazdy dla kierowców za dnia i po zmroku. Dlatego zupełnie naturalne jest rosnące zainteresowanie tymi produktami również w Polsce.

Największą wadą żarówek H7 jest ich relatywnie szybkie przepalanie się. Systematyczna wymiana zużytych żarników może sprawiać spore trudności, ponieważ współczesne samochody przez szereg podzespołów znajdujących się pod maską, dysponują niewielką liczbą miejsca do pracy dla osoby zmieniającej żarówkę.

Retrofity LED oferują pięciokrotnie lepszą trwałość w porównaniu do standardowych żarówek H7. Dodatkowo model Night Breaker LED emituje do 220% jaśniejsze światło w porównaniu z minimum homologacyjnym.

Retrofit LED firmy OSRAM otrzymał dopuszczenie do ruchu od Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego (KBA) w Niemczech dla szerokiej gamy reflektorów i typów pojazdów. Dzięki temu samochody zarejestrowane za naszą zachodnią granicą znajdujące się na liście kompatybilności mogą legalnie stosować lampy OSRAM Night Breaker LED.

W Polsce korzystanie zgodnie z przepisami ruchu drogowego z produktu OSRAM jest możliwe. Niestety potrzeba dużo więcej cierpliwości, aby wszystko było zgodne z literą prawa. W grudniu 2021 kilku kierowców pomyślnie przeszło proces dopuszczenia do ruchu drogowego pojazdów wyposażonych w lampy Night Breaker LED. Na początek sprawdzili, czy ich samochód widnieje na liście kompatybilności firmy OSRAM. Następnie udali się do Instytutu Transportu Samochodowego, gdzie ich reflektory z nowym źródłem światła zostały poddane skrupulatnej ocenie.

Badanie wykonano w ramach ogólnopolskiej kampanii Komendy Głównej Policji i Instytutu Transportu Samochodowego „Twoje światła – nasze bezpieczeństwo”, w ramach której kierowcy mogli bezpłatnie kontrolować stan oświetlenia w swoich pojazdach. Na podstawie wyników szeregu testów rzeczoznawca wystawił dokument, z którym kierowca pojechał na badanie techniczne. Po pozytywnym wyniku w Stacji Kontroli Pojazdów razem z tymi dwoma dokumentami do dyspozycji policji pojazd może poruszać się po polskich drogach.

Źródło: ELIT Polska