Jednocześnie producent chce wesprzeć Jackie Chan DC Racing w zdobyciu tytułu Mistrza Świata FIA. Dunlop chce również zapewnić sobie dziewiąte zwycięstwo w LMP2 – jedynej kategorii, w której toczy się walka pomiędzy producentami ogumienia.
Klasa LMP2 (dla samochodów prototypowych wykorzystujących silnik Gibson V8 600bhp) obejmuje dziewięć zespołów startujących na oponach Dunlop.
Na linii startu staną zespoły Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC) FIA oraz azjatyckiej i europejskiej serii Le Mans (ELMS). Ogumienie Dunlopa wybrał m.in. zespół Jackie Chan DC Racing startujący z dwoma samochodami. Ich auto z numerem 38 (Gabriel Aubry, Stéphane Richelmi i Ho-Pin Tung) potrzebuje tylko czterech punktów, by zdobyć prowadzenie w mistrzostwach WEC. 24-godzinny wyścig Le Mans jest ostatnią rundą sezonu 2018/19 WEC, więc trio jadące samochodem Oreca będzie miało oko na tytuł i wyścig. Tung wyznaczył najszybszy czas w teście przed wyścigiem, który odbył się 2 czerwca.
Zespół G-Drive, zwycięzca europejskiej serii Le Mans, będzie chciał powtórzyć swój niedawny triumf w czterogodzinnym wyścigu Monza samochodem Aurus. Roman Rusinov, Job van Uitert i Jean-Éric Vergne są w czołówce regularnych zawodników ELMS, którzy zakwalifikowali się do 24-godzinnego wyścigu.
Dunlop nie tylko dostarczy ogumienie swoim partnerom, ale także wyśle do Le Mans ponad pięćdziesięciu ekspertów. W ramach tej elitarnej załogi znajdzie się grupa inżynierów wsparcia torowego, którzy są przydzieleni do każdego zespołu partnerskiego. Ich zadaniem jest monitorowanie osiągów opon w każdym samochodzie oraz dostarczanie danych wejściowych do decyzji zespołu, dotyczących terminu wymiany ogumienia.
Przepisy Le Mans ograniczają ekipy do posiadania tylko dwóch pistoletów do wymiany kół, co oznacza, że wymiana ogumienia jest znacznie bardziej czasochłonna niż typowa zmiana w stylu Formuły 1. Zasada ta obliguje Dunlopa do dostarczania coraz bardziej wytrzymałych opon, które nie tracą osiągów podczas długich przebiegów. Od drużyn oczekuje się, że będą wykonywać poczwórne przebiegi. Oznacza to, że podczas trzech z czterech pit stopów samochód będzie tankowany, ale zespoły nie będą zmieniać opon.
Co ciekawe, cztery okrążenia w Le Mans odpowiadają dwóm wyścigom F1. Oznacza to, że jeden zestaw opon wyścigowych Dunlop pokona dystans, który zazwyczaj może wymagać sześciu kompletów ogumienia w F1. Dążenie do osiągów i trwałości sprawia, że Le Mans jest tak inspirującym wyzwaniem dla producentów opon.
Cieszymy się perspektywą intensywnej rywalizacji pomiędzy samochodami, kierowcami i producentami ogumienia. Nasz zespół ekspertów będzie głęboko zaangażowany w podejmowanie strategicznych decyzji podczas wyścigu, prowadząc naszych partnerów do wyboru specyfikacji opon Dunlopa, które najlepiej sprawdzą się w danym momencie.
Dunlop Car Motorsport Manager - Mathias Kipp
W warunkach suchych Dunlop skupi się na dwóch głównych specyfikacjach opon LMP2. Miękka opona specyfikacji A będzie najprawdopodobniej używana w chłodniejszych warunkach nocnych. Natomiast ogumienie specyfikacji C, które charakteryzuje się nieco mocniejszą i trwalszą mieszanką, w połączeniu z nowszą, dopracowaną konstrukcją, będzie preferowaną opcją w cieplejszych warunkach.
Przeprowadziliśmy szeroko zakrojone testy, aby skupić się na okresie przejściowym między obiema oponami. Zarówno specyfikacje A, jak i C mają bardzo szerokie zakresy robocze. Oznacza to, że każda z nich może być stosowana w biegach czterokrotnych, gdy temperatura spada w nocy i ponownie rośnie o wschodzie słońca. Wybór sposobu użytkowania będzie zależał od preferencji kierowcy, ale także od oceny strategii wyścigu, temperatury i warunków panujących na torze przez naszych inżynierów.
kierownik ds. pomocy technicznej na torze - Mike McGregor
Na mokrych nawierzchniach ogumienie pośrednie Dunlop ma zdolność do zapewnienia przyczepności zarówno w warunkach schnącego asfaltu, jak i podczas deszczu.
W kilku wyścigach WEC i ELMS ta wszechstronność pomogła zespołom w osiągnięciu zwycięstwa, gdyż nie musiały się zatrzymywać przy zmianach warunków pogodowych.
- Mike McGregor
Zespoły mogą używać do 56. opon na suchą pogodę, bez ograniczeń liczby ogumienia na warunki mokre i pośrednie.
Most Dunlop w Le Mans jest jedną z najbardziej charakterystycznych budowli w sporcie motorowym na świecie. Przed tegorocznym 24-godzinnym wyścigiem brytyjska marka nadała mu nowy dynamiczny wygląd, odzwierciedlający dziedzictwo marki i ambitne plany rozwoju.
Most, który jest częścią panoramy Le Mans od 1923 roku, został poddany gruntownej renowacji z bardziej energicznym podejściem do klasycznego żółto-czarnego stylu Dunlopa, niosącego przesłanie #PassionDunlop. Jest to najważniejsza inwestycja w słynną budowlę, od czasu jej przeniesienia do obecnego miejsca ponad 30 lat temu.
Pierwszy most Dunlopa znajdował się bliżej miasta przy zakręcie Pontlieue. Kiedy tor został skrócony, konstrukcję przeniesiono do pierwszego zakrętu, później został wybudowany drugi most w Tertre Rouge. Następnie zostało on usunięty po przebudowie toru w 1979 r. – most przeniesiono na szczyt zakrętów Dunlop w 1987 roku.
Le Mans 24h rozpoczyna się w sobotę 15 czerwca o godzinie 15. (czasu lokalnego).
Źródło: Goodyear