W marcu 2017 ElectroMobility Poland ogłosiło konkurs na wygląd karoserii przyszłego polskiego samochodu elektrycznego. Do pierwszego etapu konkursu wpłynęło 86 zgłoszeń zarówno od małych firm, dużych podmiotów międzynarodowych, jak i osób fizycznych.
W kolejnym etapie najlepiej oceniono 66 zgłoszonych projektów. 27 prac zgłosiły biura projektowe, a 39 projektów pochodziło od osób fizycznych. Spośród nich ElectroMobility Poland wybrało 9 finalistów, z których 12 września podczas uroczystej gali zostanie wyłoniony zwycięzca.
Obrady Jury konkursu trwały dwa dni. Każdy uczestnik miał szansę zaprezentować swój pomysł przed jurorami, a następnie musiał zmierzyć się z pytaniami dotyczącymi ergonomii, bezpieczeństwa czy technologii zbudowania przyszłego pojazdu. Z 15 prezentowanych przez projektantów wizualizacji nadwozia jurorzy ostatecznie wybrali 9 finałowych prac:
Jak przyznaje przewodniczący jury – dr hab. Andrzej Muszyński z PIMOT zadanie jurorów nie należało do najłatwiejszych, bo szukano przede wszystkim świeżych pomysłów:
Kryteria, którymi się kierowaliśmy dotyczyły wartości estetycznych projektu, jego nowatorskiego charakteru, również odwołania się do polskości, ale też innowacyjności, głównie w zakresie formy.
PIMOT - dr hab. Andrzej Muszyński
Wśród finałowych prac znalazły się projekty inspirowane na przykład upierzeniem bociana – jak projekt firmy Soul&Mind, czy wprost nawiązujące do polskiego dorobku naukowego, jak Concept CURIE.
Staramy się czerpać z tego, co mamy w Polsce – we wnętrzu proponujemy odwołania do kolorystyki bursztynu, lnu i drewna dębowego, które są bardzo charakterystyczne dla naszego kraju i tym powinniśmy się chwalić.
autor Concept CURIE - Mateusz Tomiczek
Startujący w konkursie podkreślali, że samochód musi budzić dobre emocje. Taki w zamierzeniu jest koncept LYNX.
W wolnym tłumaczeniu "lynx" oznacza rysia. Dlaczego? Niepokoiło nas, że wszystkie nowe projekty pojazdów elektrycznych są bardzo zimne w odbiorze. Jeśli chcemy zachęcić ludzi do kupna pojazdów elektrycznych, powinniśmy to robić w inny sposób. LYNX został zaprojektowany po to, żeby stał się przyjacielem domu, żeby ludzie zaraz po zakupie nadawali mu imię.
OneOneLab Design Studio - Jacek Chrzanowski
Przed uczestnikami konkursu kolejne zadanie – dopracowanie projektów na podstawie wskazówek, otrzymanych od jurorów, na co mają czas do 12 września, gdy nastąpi rozstrzygnięcie konkursu.
Galerię finałowych prac i ich dokładne opisy można przejrzeć na stronie internetowej konkursu.
Źródło: ElectroMobility Poland