Rajdy samochodowe od dekad są bardzo dobrym miejscem do testowania i prezentowania możliwości podzespołów. Opony, zawieszenie, a także układ hamulcowy poddawane są ekstremalnym przeciążeniom, które rzadko spotyka się podczas standardowej eksploatacji pojazdu. Ilość zdarzeń oraz warunków pogodowych w ciągu jednego startu jest bardzo trudna do zasymulowania w warunkach laboratoryjnych. Dlatego promocja klocków hamulcowych Steinhof przy pomocy motorsportu to jeden z najlepszych sposobów na zaprezentowanie ich możliwości.
Trasa historycznego rajdu Star Rally Historic, w którym startuje Elefant Rally Team łączy się Rajdem Barum. Klasyczne samochody rajdowe przejadą po tych samych technicznych odcinkach specjalnych, co Rajdowe Mistrzostwa Europy. Połączenie tych dwóch wydarzeń w jeden rajdowy spektakl, jest bardzo dużym wyzwaniem dla załóg i sprzętu.
Organizatorzy przygotowali osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości blisko 200 km. Jak zawsze na kierowców czekają szybkie sekcje przez las, techniczne partie w malowniczych miasteczkach i zmienne warunki pogodowe. Oczywiście musi pojawić się także jedna z największych atrakcji rajdu – miejska próba zorganizowana w ścisłym centrum Zlina. Przy trasie każdego roku gromadzą się tysiące kibiców. Te wszystkie okoliczności sprawiają, że jest to jeden z najtrudniejszych testów dla klocków hamulcowych Steinhof w całym sezonie!
Motorsport poza bardzo dobrymi warunkami do testów wytrzymałościowych, jest także atrakcyjną formą promocji dla firm. Szczególnie u naszych południowych sąsiadów rajdy samochodowe cieszą się dużym zainteresowaniem. Załogi ścigają się dla kibiców, którzy tworzą wyjątkową atmosferę podczas każdego Rajdu Barum.
Organizator tworzy wiele okazji do interakcji z kibicami od ceremonii startu w centrum miasta po czas na rozdania autografów i upominków od partnerów. To właśnie dla takich chwil w jednym miejscu spotykają się załogi rajdowe z całej Europy, a także rajdowi kibice.
Cieszę się, że także w tym roku jesteśmy zgłoszeni do Star Rally Historic. Tegoroczna edycja będzie dla mnie wyjątkowa, ponieważ do Czech przyjedzie więcej załóg z Polski. Wierzę, że wspólnie stworzymy dobre widowisko, które zostanie w pamięci kibiców na długo. Poza tym moim pilotem jest Tomasz Harczuk. Jedzie w zastępstwie mojego etatowego czeskiego pilota Radka Maruny, który z przyczyn zawodowych musiał zrezygnować ze startu ze mną.Zmiana na prawym fotelu będzie wymagała drobnego dostosowania się, jednak Tomasz jest profesjonalistą, dlatego współpraca powinna iść gładko. Jak zawsze chcemy połączyć ze sobą jazdę dla kibiców i walkę o możliwie najlepszy wynik. Zapraszamy do obserwowania relacji z rajdu w mediach społecznościowych w tym na profilu naszego głównego partnera – Steinhof – mówi Zbyszek Kotarba z Elefant Rally Team.
Źródło: Steinhof