Większość Polaków pozostawia swój samochód na dworze. Gdy pojawiają się przymrozki i opady śniegu akcesoria do sprawnego usuwania śniegu i lodu stają się bezcenne. Zwłaszcza że odśnieżanie auta przy włączonym silniku, jest wykroczeniem, za które możemy otrzymać mandat.
Do usunięcia śniegu i lodu z karoserii potrzebujemy szczotki, skrobaczki i odmrażacza do szyb. Najczęściej wszystkie te rzeczy znajdują się wewnątrz auta. Gdy na dworze jest silny mróz zamki, a także uszczelki w samochodzie mogą przymarznąć. Dlatego, jeśli mamy tylko taką możliwość warto skorzystać z silikonu w sprayu.
Tutaj z pomocą przychodzi wydajny i skuteczny silikon w sprayu firmy K2. Dzięki zastosowaniu specjalnej dyszy, aplikacja silikonu w otwór zamka jest bardzo łatwa i precyzyjna, a także wysmarowanie nim uszczelek samochodu zwiększa szanse na bezproblemowe otwarcie zamków i drzwi w aucie nawet w największe mrozy.
Dużym wyzwaniem dla kierowców w sezonie jesienno-zimowym są również parujące i zamarznięte szyby. Wilgoć powstaje między innymi z pary, jaka wydobywa się z naszego oddechu. Zamarzanie szyby jest również zjawiskiem naturalnym, które dosyć łatwo możemy usnąć. Służy do tego odmrażacz do szyb K2 Alaska. Pomoże on skutecznie usunąć warstwę lodu z oczyszczonej ze śniegu powierzchni szkła.
Odpowiedzialny kierowca powinien mieć też w swoim samochodzie specjalny preparat do szyb, który ogranicza powstawanie pary wodnej. K2 ma w swojej ofercie produkt o nazwie Antypara. Kosmetyk jest bardzo prosty w użyciu – wystarczy nanieść go na wcześniej umytą, wewnętrzną stronę szyby i odczekać, aż odparuje. Dopiero po odczekaniu chwili szkło polerujemy suchą szmatką – i gotowe! Antypara będzie skuteczna przez kolejnych kilka tygodni.
Do kompletu warto dokupić odmrażacz do szyb. Pomoże on skutecznie usunąć warstwę lodu z oczyszczonej ze śniegu powierzchni szkła.
Ważna dla naszego bezpieczeństwa jest również optymalna widoczność. Jesienią i zimą spod kół samochodów wydostają się pióropusze wody z drobinkami soli drogowej i innych nieczystości. Tworzą one na szybie trudną do usunięcia na sucho warstwę osadów. Z pomocą przychodzi zimowy płyn do spryskiwaczy, który sprawdza się nawet w temperaturze minus 80°C. Możemy być pewni, że nie tylko skutecznie oczyści naszą szybę, ale również zapobiegnie zamarznięciu płynu w przewodach, co mogłoby spowodować ich uszkodzenie.
Istotny będzie również zimowy płyn do chłodnic, dzięki któremu unikniemy przykrej niespodzianki w postaci awarii układu chłodzenia silnika. Płyn K2 Kuler wytrzymuje temperatury do -35 °C i zapewnia optymalną pracę silnika w każdych warunkach.
Na koniec słowo o paliwach. Z powodu wytrącania się kryształków parafiny i blokowania przez nich filtra paliwa, na mrozy szczególnie wrażliwe są silniki diesla. Aby temu przeciwdziałać, zastosuj prewencyjnie środek K2 DFA-39. Zapobiega on żelowaniu oleju napędowego w temperaturze do -39 °C.
Środek wlewamy bezpośrednio do baku w odpowiednich zalecanych proporcjach podanych na opakowaniu. Stosowania specyfiku nie należy się obawiać, gdyż nawet znaczne przedawkowanie preparatu nie jest szkodliwe dla silnika, co potwierdziło Centralne Laboratorium Naftowe w Warszawie.
A co w przypadku, gdy nie zadziałaliśmy wcześniej i doszło do zamarznięcia paliwa w naszym aucie? Tutaj z pomocą przyjdzie uniwersalny odmrażacz paliwa K2 Anti-frost. Ta mała buteleczka wystarczy na 40 do 80 litrów paliwa i skutecznie odmrozi benzynę lub olej napędowy oraz w sposób trwały wiąże wodę kondensacyjną, dzięki czemu chroni układ przed zamarzaniem przy kolejnych mrozach.
Źródło: ELIT Polska