Okazją do spotkania prasowego był tegoroczny jubileusz – 85 – lecie swojej obecności na rynku. Dziś jest to największy zakład produkcyjny grupy Goodyear w Europie.
W spotkaniu uczestniczyli między innymi:

• Ireneusz Maksymiuk – Prezes Zarządu i Dyrektor ds. finansowych TC Dębica S.A.
• Jacek Pryczek – Prezes Goodyear Polska,
• Marko Nahtigal – Członek Zarządu i Dyrektor ds. produkcji,
• Iwona Bizoń – Plant Opitmization Manager.

Prace przy budowie Fabryki Gum Jezdnych w Dębicy rozpoczęły się wiosną 1937 r. Dwa lata później – 30 marca 1939 roku wyprodukowano pierwszą oponę, a fabryka oficjalnie rozpoczęła swoją działalność 4 kwietnia 1939 roku. Początkowa produkcja fabryki skupiała się na dostawach dla wojska. Wojna przerwała działalność firmy, która została wznowiona w okresie powojennym.

Spośród kamieni milowych w historii firmy należy wymienić pierwszą oponę radialną o oznaczeniu D-90, której premiera nastąpiła w roku 1972.

Kolejnym ikonicznym wręcz produktem, który wpisał się w historię polskiej motoryzacji była opona Stomil D124, która była przeznaczona do produkowanych licencyjnie Fiatów 125p i 126p.

Ciekawostką jest natomiast fakt, że już w latach 70. XX wieku rozpoczęto produkcję pierwszej opony typowo zimowej. Niestety tak znaczne wyprzedzenie epoki nie przyniosło pozytywnych skutków. Dość biedne społeczeństwo i gospodarka centralnie sterowana nie przyczyniły się do sukcesu rynkowego opony przeznaczonej typowo do warunków zimowych. Boom na ten rodzaj ogumienia zaczął się dopiero w latach 90., co skłoniło spółkę do uruchomienia w 1994 roku produkcji nowego rodzaju opon zimowych pod nazwą Dębica Frigo, które już okazały się sukcesem.

Dębickie opony zapisały się również w historii sportów motorowych. W 1971 roku zadebiutowały na jednej z największych i najtrudniejszych imprez rajdowych świata, w Rajdzie Monte Carlo, a dwa lata później, w kolejnej edycji tego wyścigu, polskie załogi wystartowały w oficjalnym teamie „Stomilu” Dębica. Ponadto na oponach z Dębicy startowano w rajdzie Monachium – Wiedeń – Budapeszt, a także w największej krajowej imprezie motoryzacyjnej – Rajdzie Polski.

Momentem przełomowym dla dębickiej fabryki było nabycie strategicznego pakietu akcji przez amerykańskiego inwestora, koncern The Goodyear Tire & Rubber Company w grudniu 1995 r. Na przestrzeni lat Goodyear zainwestował w rozwój Firmy Oponiarskiej Dębica SA ponad 500 mln dolarów oferując dostęp do unikalnego zaplecza technologicznego i autorskich innowacji. Pozwoliło to na rozszerzenie portfolio opon o nowe marki, takie jak Goodyear, Dunlop, Fulda, Sava, a także nowe rozmiary i opony z nowych segmentów – rozpoczęto m.in. produkcję opon ciężarowych, co przełożyło się na umocnienie pozycji zakładu, który dostarcza opony na 59 rynków na całym świecie.

Aby produkować sprawnie i minimalizować koszty produkcji, konieczne jest optymalizowanie wszystkich procesów na produkcji. Dziś fabryka jest w takim stadium, że każdy przepływ informacji odbywa się na drodze elektronicznej.

Marko Nachtigal – Dyrektor do spraw produkcji w The Goodyear Tire & Rubber Company: Najważniejsze dla nas jest, aby każdy kto przychodzi do nas – do naszej fabryki – mógł spokojnie wrócić do domu. Wdrożyliśmy system bezpieczeństwa działający w systemie jednodniowym. To oznacza, że jeśli ktoś widzi coś niepokojącego, coś, co odbiega od standardów bezpieczeństwa powinien to zgłosić, a niebezpieczeństwo zostanie usunięte najpóźniej do kolejnego dnia roboczego. Musimy przy tym działać od razu. Taką samą troską otaczamy naszych klientów – mamy świadomość, że jeśli nie dostarczymy im najlepszych jakościowo produktów, to przestaniemy być konkurencyjni. To oznacza, że jeśli nie będziemy dostarczać najlepszej jakości, to wypadniemy z tego biznesu.

Iwona Bizoń – Plant Optimization Manager w The Goodyear Tire & Rubber Company:
Optymalizacja fabryki rozpoczęła się w Dębicy w 2014 roku od dobrego planu określającego jak tę optymalizację chcemy wdrożyć i po co ją chcemy wdrożyć.
Bez doskonałości operacyjnej nie byłoby możliwe wyprodukowanie najlepszych jakościowo opon. Plant Optimization to system operacyjny, który nas każdego dnia zbliża do doskonałości w produkcji. Najpierw zaczęliśmy od jednej maszyny. Jak już zobaczyliśmy korzyści płynące z optymalizacji procesów na jednej maszynie, straty były coraz mniejsze, a maszyna była coraz bardziej efektywna, to zaczęliśmy replikować Plant Optimization na kolejne maszyny i kolejne departamenty w naszej fabryce.

Optymalizacja produkcji zaczęła się od jednej maszyny, na której okazała się ona sukcesem. Szybko zauważono, że możliwe jest przeniesienie standardów optymalizacyjnych na pozostałe ponad 400 maszyn. Mowa tutaj o organizacji pracy czy instrukcjach postępowania, które są aktualnie wyłącznie w wersji elektronicznej dostępnej jako menu w maszynie – wyświetlane na ekranie dotykowym. Regularnie organizowane są spotkania organizacyjne z pracownikami, którzy wykazują 97. procentowy odsetek zaangażowania. To oznacza, że 97% pracowników pracujących w firmie ma świadomość w jakim celu stosuje się narzędzia optymalizacyjne i jak one działają. Ponadto pracownicy mają pełną możliwość uczestniczenia w programie udoskonalania procesów produkcyjnych – każda zgłoszona możliwość poprawy procesu jest rozpatrywana, a wdrożenia nowych pomysłów są nagradzane.

Podążając za rynkowymi trendami, FO Dębica rozwija produkcję opon osobowych w większych rozmiarach, takich jak 18 i 19 cali, co wynika między innymi z rosnącego popytu na SUVy.
Z oferty dębickiej fabryki korzystają producenci samochodów montując opony na pierwszy montaż. Warto wspomnieć, że wyprodukowane w Polsce ogumienie trafia do modeli elektrycznych Audi e-tron, ale także do innych samochodów z „wyższej półki” takich jak Mercedes-Benz czy BMW. Także koncern Stellantis montuje opony z Dębicy między innymi w Jeepach Avengerach, a Renault w nowych modelach Megane.