W trakcie likwidacji wysypiska okazało się, że odpowiedzialny za nie warsztatowiec nie płaci za wywóz śmieci, ani nie posiada innych dokumentów potwierdzających fakt pozbywania się odpadów. Teraz o opłaty, w tym zaległe, od „przedsiębiorczego mechanika” zadba biuro Związku Celowego Gmin MG-6.
Wśród odpadów zastanych na dzikim wysypisku znajdowały się m.in. butelki po olejach samochodowych, płynach eksploatacyjnych, opakowania po częściach samochodowych, zużyte części oraz elementy pojazdów.
Za popełnione wykroczenie właściciel warsztatu został ukarany wysokim mandatem karnym oraz zobowiązany do uprzątnięcia terenu i złożenia deklaracji na wywóz odpadów.
Źródło: Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego