„Przyczyną planowanych działań restrukturyzacyjnych, w tym zwolnień grupowych, jest postępujący spadek przychodów na kontraktach realizowanych w polskich zakładach Spółki oraz trwająca od wielu lat presja cenowa i nasilająca się konkurencja, które zmuszają dostawców do ciągłej redukcji cen sprzedaży oraz poziomu generowanej marży. Biorąc pod uwagę powyższe czynniki oraz istotny wzrost kosztów pracy w Polsce, Zarząd podjął decyzję o konieczności dostosowania potencjału produkcyjnego i struktury kosztowej Spółki do aktualnej sytuacji na rynku.” – taką informację podała spółka Groclin w raporcie bieżącym z dnia 10 sierpnia br.
Zwolnienia dotkną pracowników zakładów w Grodzisku Wielkopolskim i Karpicku. Łącznie 321 osób, czyli 45 proc. załogi.
„Spółka opublikuje kolejny komunikat w sprawie zwolnień grupowych po zakończeniu wymaganych prawem konsultacji z radą pracowników spółki i zawrze w nim informację o szacowanej wysokości rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia w Groclin S.A., która w całości obciąży wynik spółki. Ostateczne dane w zakresie wysokości zawiązanej rezerwy oraz wpływu restrukturyzacji zatrudnienia na wyniki finansowe spółki zostaną podane w sprawozdaniach finansowych spółki” – czytamy w podsumowaniu raportu.
Na skutek tej decyzji kurs Groclinu na GPW spadał w poniedziałek 17 proc. Sama spółka zajmuje się produkcją i sprzedażą wyposażenia oraz akcesoriów samochodowych – poszyć foteli samochodowych w tkaninach, skórze naturalnej oraz poroflexie oraz projektowaniem i rozwojem siedzeń, poszyć i akcesoriów samochodowych. Jego skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 293,5 mln zł w 2017 r.
Grupa Groclin produkuje i sprzedaje wyposażenie oraz akcesoria samochodowe, m.in. poszycia foteli samochodowych.
Źródło: Groclin SA, ISBnews