Właściwie, bardzo dużo. Po pierwsze, bardzo wzrosła ranga stylistyki wnętrz, kolorystyki i jakości wykończenia. Kiedyś wszystko kręciło się wokół wyglądu zewnętrznego, ale – jeśli się nad tym zastanowić – o wiele więcej czasu spędzamy wewnątrz naszych samochodów, niż podziwiając je z zewnątrz. Myślę, że w ciągu ostatnich kilku lat ludzie zaczęli dostrzegać, jak wszystkie obszary projektowania współgrają ze sobą przy tworzeniu naprawdę spójnego i pięknego obiektu. Sposób, w jaki kształt i kolor wzajemnie na siebie działają i jaki mają wzajemny wpływ – co jest centralną tezą naszego języka projektowania KODO – nie był aż tak powszechnie znany dekadę temu.
W projektowaniu wnętrz ważności nabrał stopień indywidualizacji. Zazwyczaj pakiety wyposażenia wnętrz zawierają wybór między niskim, średnim i wysokim poziomem wyposażenia. Dla przykładu – w przypadku modelu MX-30 oferujemy dwa zupełnie różne style wnętrza w ramach bogatych pakietów wyposażenia, które bardziej odpowiadają odmiennym estetykom, wynikającym ze stylu życia, niż technicznym elementom wyposażenia. Jest to podejście, które daje klientowi więcej swobody w wyrażaniu własnych upodobań.
Myślę, że kolor przez lata zyskiwał na ważności. Model T Forda był po prostu czarny, ale od tego czasu gama dostępnych kolorów szybko się powiększyła, ponieważ ludzie zapragnęli mieć możliwość wyboru. Na przykład, w latach 60. było dużo pastelowych, cukierkowatych kolorów. I chociaż po roku 2000 dominowała biel i kolory neutralne, konsumenci nadal chcieli mieć wybór.
Jako ludzie jesteśmy istotami zmysłowymi – słyszymy, czujemy, widzimy. Pierwszymi cechami, które widzimy, gdy patrzymy na obiekt, są jego rozmiar, kształt i kolor. Wszystkie przedmioty mają barwę, którą nadaje im sam materiał lub pokrywająca je farba. Barwy są po prostu elementem naszego środowiska. Wybierając określony kolor, nadajemy części tego środowiska dodatkową wartość. To istotny element stylistyczny, który klienci, wybierając samochód mogą skonfigurować sami. Myślę, że wielu ludzi dostrzega siłę tego zjawiska i dlatego kolor jest dla nich tak ważny.
Jest też drugi aspekt: samochody to przedmioty budzące często emocje, a kolory są kluczowym elementem budującym więź między samochodem a kierowcą, do której zawsze dążymy w Maździe. Naszym celem jest stworzenie obiektu, który odwołuje się do ludzkich emocji – przed wejściem do samochodu, podczas jazdy, a nawet po wyjściu z kabiny. Zestawienia kolorystyczne to świetny sposób, aby to osiągnąć, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Technologia tworzenia samochodów wchodzi coraz bardziej w sferę abstrakcji, ale kolor jest czymś, z czym natychmiast możemy się związać na poziomie emocjonalnym.
Z punktu widzenia stylisty, na charakter samochodu składają się trzy elementy: wygląd zewnętrzny, wystrój wnętrza oraz kolorystyka wykończenia. Wraz z KODO stworzyliśmy język projektowania, który koncentruje się na ruchu: piękno formy, nasycone siłą i witalnością, jest kluczową cechą naszej obecnej linii modeli. Lakier „Machine Gray” i nasz lakier firmowy „Soul Red Crystal” zostały stworzone tak, aby podkreślić ten charakter. Refleksy światła, osiągalne dzięki lakierom wyróżniającym się jakością, najlepiej podkreślają kunszt, z jakim projektowane są kształty naszych samochodów. Wchodząc w interakcję z otoczeniem, sprawiają, że samochód wizualnie ożywa. Wysokiej klasy lakiery zapewniają wrażenia dynamiki i ruchu, nawet gdy samochód stoi w miejscu. Łączą one obszary silnie odbijające światło z intensywnymi cieniami, co podkreśla efektowną głębię koloru. W tym wypadku kolor pomaga zdefiniować ogólny charakter stylistyczny samochodu.
Ale nawet jeśli tak nie jest, zawsze istnieje barwa i wyrażany przez nią charakter, które ze sobą współgrają. To, jakie skojarzenia wywołuje dany kolor, zależy jednak również od jego dokładnego odcienia i jakości. Na przykład czerwony: przez długi czas był on głównie wykorzystywany w samochodach sportowych, jako wyjątkowo mocny i emocjonalny, lub bardzo małych samochodów, gdzie emanuje młodzieńczym urokiem. Lakierowanie większych pojazdów jaskrawymi kolorami może sprawić, że będą się one wydawały bardzo wyzywające lub niezbyt „serio”.
Chcieliśmy przekroczyć te granice i sprawdzić, jak będzie działał odpowiedni rodzaj czerwieni w przypadku większego samochodu, takiego jak Mazda6 – i tak powstał kolor „Soul Red”. A kiedy poprawiliśmy jakość samego koloru, okazał się natychmiast bardzo wyrafinowany i elegancki. Byliśmy tak zadowoleni z rezultatu, że „Soul Red” stał się kolorem naszej marki. A pozytywne reakcje, które obserwowaliśmy u naszych klientów potwierdzają, że czerwień, jeśli jest dobrze wykonana, może przemawiać do wielu osób, nie tylko entuzjastów samochodów sportowych. To samo odnosi się do wszystkich kolorów: Przykładowo niebieski może być bardzo wyrafinowany, ale także bardzo wesoły. Wszystko zależy od sposobu wykonania koloru.
Nie sądzę, aby można było powiedzieć: „osoba, która jeździ niebieskim samochodem jest taka”, albo „ktoś, kto jeździ czerwonym samochodem jest taki”. Istnieje zbyt wiele skrajnie różnych odcieni każdego koloru, aby dokonywać tak daleko idących uogólnień. Uważam jednak, że to, jakiego rodzaju kolory wybierają ludzie, może nam coś o nich powiedzieć.
Neutralne kolory, takie jak czarny, szary i biały, są bardziej stonowane, a wartość odsprzedaży takiego samochodu jest zazwyczaj znacznie wyższa niż w przypadku – powiedzmy – jaskrawego zielonego. Kierowcy, którzy wybierają bardzo żywe, oryginalne kolory, prawdopodobnie dokonują bardziej emocjonalnego wyboru niż ci, którzy wybierają kolory neutralne. Często młodsi klienci – lub młodzi duchem – mają tendencję do wybierania odważniejszych kolorów. Żyją chwilą i nie martwią się zbytnio o odsprzedaż swoich samochodów po latach. Bardziej zależy im na autoekspresji i podkreśleniu własnego indywidualizmu. Oczywiście, są od tego wyjątki, ale myślę, że w wielu przypadkach jest to prawda.
Mój pierwszy samochód był czerwony. Był z 1992 roku, więc kolor trochę wyblakł w niektórych miejscach, ale nadal go uwielbiałam. Od tego czasu przejechałem już chyba całą gamę kolorów nadwozia Mazdy – lubię regularnie zmieniać kolory. Takim, który według mnie bardzo się wyróżniał był lakier „Soul Red” w Maździe MX-5 z czerwonymi panelami wewnętrznymi drzwi. To było bardzo wyraźne zamanifestowanie koloru, a także fantastyczny samochód. Teraz przesiadłam się do bardziej rodzinnego modelu MX-30 w racjonalnym kolorze „Arctic White”. Myślę o wyborze następnego samochodu w kolorze „Machine Gray” lub „Jet Black”.
Oczywiście! Nie myślę o nich tylko jako o czarnych, szarych lub białych – przecież istnieją wszystkie odcienie pośrednie i równie wiele innych walorów. Czarny, na przykład, jest naprawdę interesującym kolorem, jeśli chodzi o grę pomiędzy światłem i formą: pochłania większość światła, dlatego bardzo trudno podkreślić tym kolorem kształt. Wciąż jednak znajdujemy nowe, intrygujące rozwiązania, ulepszając pigmenty lub technologie lakiernicze, aż po ewolucje kształtów. Kształt i kolor są ze sobą bardzo ściśle powiązane, więc kiedy zmienia się jedno, drugie również. To nigdy się nie znudzi!
Pomagają nam robione z wyprzedzeniem liczne badania, jednak kiedy mamy już kolor, który nam się podoba, wybór jest w pewnym stopniu aktem wiary. Oczywiście, mamy duże doświadczenie jako zespół, ale nigdy nie wiadomo, jak zareaguje klient. Byliśmy raczej pewni, że „Soul Red” spodoba się klientom, ale mimo to mile zaskoczyła nas aż tak pozytywna reakcja, z jaką spotkał się ten kolor. Zawsze mamy nadzieję, że nasi klienci polubią dany kolor tak jak my, ale nie ma żadnej listy kontrolnej, ani gwarancji. To musi być odpowiedni kolor, odpowiedni kształt i odpowiedni czas.
Punktem wyjścia jest zazwyczaj połączenie obserwacji wzorców popytu, osobistych inspiracji i wizji naszej marki. Dzięki stylistyce Kodo zaczęliśmy głębiej przyglądać się japońskim koncepcjom piękna, więc jest to jedno z głównych źródeł inspiracji. Minimalizm, prostota i przywiązanie do kształtu – to wszystko ważne aspekty naszego podstawowego języka projektowania, które wpływają na trend w jakim podążają nowe kolory.
Śledzę również trendy społeczne, branżowe, produktowe, czy związane z modą i czerpię z nich wszystkich inspirację. Znaczną część mojej codziennej pracy jako projektanta kolorów i materiałów poświęcam wizytom na targach lub uczestnictwu w kongresach. Czasopisma branżowe są kolejnym źródłem inspiracji, nawet w dzisiejszym cyfrowym świecie. Czasami znajdujemy ciekawe lub inspirujące przedmioty w życiu codziennym, w sklepie lub w domu – w końcu nie przestajemy być projektantami koloru po godzinie 18:00, ciągle szukamy nowych, ekscytujących kierunków. W odpowiednich okolicznościach wszystko może być inspiracją.
Źródło: Mazda