Wzrost popularności samochodów elektrycznych nieustannie się utrzymuje, co rodzi pytania dotyczące wyboru właściwych opon do tych pojazdów. Warto wiedzieć, że odpowiednie ogumienie ma istotny wpływ na zasięg, komfort jazdy oraz bezpieczeństwo. W przypadku samochodów elektrycznych często zaleca się stosowanie opon z indeksem XL (ze zwiększoną nośnością) lub nowym indeksem HL (o wysokiej nośności). Starannie dobrane, wysokiej jakości opony mogą wpłynąć na oszczędność nawet kilkunastu procent zasięgu. Najlepsze produkty nie tylko optymalizują zużycie energii, ale także gwarantują wysoki poziom bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Można to ocenić za pomocą etykiet, które wskazują wartości AAA w zakresie efektywności energetycznej, drogi hamowania na mokrej nawierzchni oraz poziomu głośności zewnętrznej.
„Samochody elektryczne i hybrydowe są cięższe od tradycyjnych aut spalinowych. Wynika to z obecności ciężkich baterii. Jednocześnie ich rozmiary opon i kół są takie, jak każdym innym pojeździe z danej klasy wielkości. Dlatego to dla ogumienia większe wyzwanie. Dedykowane opony mogą pomóc w zredukowaniu zużycia energii i zwiększeniu zasięgu. Oznacza to, że na jednym ładowaniu można przejechać więcej kilometrów. Do elektryków dedykowane są najnowsze mieszanki bieżników, które pozwalają na większe zasięgi tych aut, a jednocześnie spełniają z nawiązką wymagania dotyczące bezpieczeństwa jazdy” – argumentuje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Kolejnym ważnym elementem jest charakterystyka momentu obrotowego w silniku elektrycznym, który osiąga wysoki poziom już przy niskich obrotach. To wskazuje, że opony samochodów elektrycznych powinny zapewniać odpowiednią przyczepność oraz minimalizować zużycie bieżnika w tych specyficznych warunkach. Przemysł oponiarski reaguje na te wymagania, proponując opony dedykowane pojazdom elektrycznym, które uwzględniają ich unikalne właściwości. Podczas wyboru opon do samochodów elektrycznych i hybryd warto zwrócić uwagę na następujące czynniki:
„Dobór odpowiednich opon do samochodu elektrycznego lub hybrydowego jest niezwykle ważny. To gwarancja bezpieczeństwa, komfortu jazdy i maksymalnego zasięgu” – dodaje Piotr Sarnecki z PZPO.
Jednym z dodatkowych działań, które możemy podjąć jako kierowcy, jest regularne sprawdzanie ciśnienia w oponach. Powinniśmy to robić co najmniej raz w miesiącu dla naszego bezpieczeństwa. Utrzymanie odpowiedniego ciśnienia powietrza w oponach może także przyczynić się do zwiększenia zasięgu pojazdów elektrycznych. Warto pamiętać, że ich waga sprawia, iż są one bardziej podatne na utratę przyczepności. Dlatego warto pomyśleć o wcześniejszej wymianie opon na zimowe, gdy temperatura oscyluje w okolicach 10-12°C. Nowoczesne opony zimowe przeznaczone do aut elektrycznych oferują lepszą przyczepność już w takich warunkach – zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni.
„Pokonywanie oporów toczenia opon generuje znaczną część energii w każdym pojeździe. W przypadku samochodów elektrycznych mniejsze opory toczenia przekładają się na dłuższy zasięg jazdy na jednym ładowaniu. Zwiększenie zasięgu o 10% może oznaczać dodatkowe 50 kilometrów bez konieczności ładowania, co jest znaczącym atutem dla każdego użytkownika elektryka” – konkluduje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.
Opony do pojazdów elektrycznych, ze względu na ich wzmocnioną budowę, wymagają nieco innego podejścia podczas montażu. Niezbędna jest większa ostrożność podczas demontażu i montażu, a także szczególnie dokładne przestrzeganie zasad przechowywania tych opon. Serwisowanie opon elektrycznych wiąże się z koniecznością posiadania dodatkowych umiejętności. Ich wyższa nośność skutkuje również potrzebą użycia specjalnych elementów montażowych.
„Dla serwisów niezależnych, sieciowych czy autoryzowanych stacji obsługi rozwój kadry i jej świadomość techniczna to konieczność. Jednak szkolenia nie mogą dotyczyć tylko nowości warsztatowych. Także obsługi elementów kluczowych dla bezpieczeństwa klienta i łatwych do zniszczenia przy zbyt pospiesznej i nieuważnej obsłudze. Tak jest właśnie z oponami i felgami. Kosztują coraz więcej – a ich zniszczenie to kwestia kilku nieuważnych ruchów na montażownicy. Za skutki odpowiada oczywiście właściciel serwisu. Akademia PZPO to partner, który wspiera przedsiębiorców branży motoryzacyjnej w podnoszeniu kwalifikacji swoich zespołów – także w zakresie pojazdów dostawczych, ciężarowych, rolniczych, motocyklowych, do samochodów hybrydowych i elektrycznych. Technologia w sektorze motoryzacji znacznie przyspieszyła na przestrzeni ostatnich dekad. Samochody stały się o wiele bardziej zaawansowane technologicznie – a to wymaga od pracowników serwisów ciągłego podnoszenia kwalifikacji. To stawia przed warsztatami wiele wyzwań – nie tylko pod kątem kadry, ale też sprzętu czy przygotowania całego serwisu, tak aby wszystkie operacje przebiegały bezpiecznie. W ostatecznym rozrachunku klient ma otrzymać profesjonalną obsługę – w taki sposób, żeby odpowiedzialnością nie obciążyć właściciela” – dodaje Sarnecki.
Wszystkie szkolenia oferowane przez Akademię Oponiarską odbywają się w nowoczesnym, klimatyzowanym obiekcie, który dysponuje świetnie wyposażonymi salami treningowymi, w tym nowoczesnymi wyważarkami, montażownicami, stanowiskami do naprawy opon oraz sprzętem do obsługi czujników ciśnienia. Dodatkowo obiekt jest wyposażony w podnośnik, także do motocykli, a także w salę do prowadzenia szkoleń teoretycznych.
Źródło: PZPO
Chcesz być na bieżąco z naszymi informacjami?