13 ton ładunku przewożono rosyjską ciężarówką, zatrzymaną w środę 8 lipca przez lubelska Inspekcję Transportu Drogowego. Pojazd ważył w sumie blisko 30 ton. Jak się okazało, jechał z uszkodzonym układem hamulcowym. Brakowało tarczy i klocków hamulcowych na jednej osi naczepy – nie było to skutkiem przypadkowej awarii.
Kierowca świadomie wykonywał przewóz, jechał z Czech do Rosji. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy, zatrzymano też dowód rejestracyjny naczepy, a wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary finansowej.
Kolejną jazdę bez hamulców tego samego dnia odnotowali pomorscy inspektorzy ITD. Zatrzymana do kontroli w Kwidzynie ciężarówka nie posiadała tarczy hamulcowej, a badanie techniczne ciągnika straciły ważność. Kierowca przyznał, że pojazdem w takim stanie jeździ od kilku dni. Prowadzącego ukarano mandatem karnym, wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem toczą się postępowania administracyjne.
Źródło: ITD