Szwedzki kierowca Johan Kristoffersson rozpoczął ostatni weekend zmagań w Rallycrossie zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej z 17 punktami straty do lidera. W dominującym pierwszym dniu zmniejszył stratę do 4 punktów. W drugim dniu sukcesywnie zmniejszał dystans i wysuwał się na prowadzenie, co oznaczało, że musiał tylko ukończyć finał drugiego dnia przed swoim głównym rywalem, i tak się właśnie stało.
Pod koniec ostatniego wyścigu dwóch najlepszych kierowców zrównało się punktami. Kristoffersson zdobył mistrzostwo dzięki temu, że miał na koncie więcej zwycięstw w wyścigach – w sezonie, w którym KYB EKS JC musiał stawić czoła wielu wyzwaniom związanym z karami czy problemami z samochodem. Po 1/3 rozegranych wyścigów w sezonie Kristoffersson tracił do lidera aż 28 punktów.
Kristoffersson jest dotychczas najbardziej utytułowanym kierowcą WRX. To były jego czwarte Mistrzostwa Świata RX i pierwszy sezon w KYB EKS JC. Ugruntowuje to jego pozycję jako najbardziej utytułowanego kierowcy w historii tego sportu.
Komentując swoje zwycięstwo, powiedział: Czwarte złoto w mistrzostwach! To jest absolutnie niesamowite. Cóż za osiągnięcie dla wszystkich członków zespołu, naprawdę ciężko pracowali w tym roku i nieustannie wierzyli, że mamy szansę zdobyć tytuł i najważniejsze, że nie poddaliśmy się!
Na uznanie zasługuje również jego kolegi z zespołu Enzo Ide, który przez weekend odegrał bardzo ważną rolę, kończąc swoje pierwsze w historii pełne mistrzostwa WRX na 6. miejscu, jak i cały zespół inżynierów, mechaników i personelu pomocniczego. To ostatni rok, w którym samochody WRX będą jeździć na tradycyjnych silnikach spalinowych, ponieważ od przyszłego sezonu będą startowały jako auta elektryczne.
Wszystkie samochody wyścigowe KYB EKS JC Audi S1 Quattro wyposażone są w amortyzatory KYB oraz dostarczany przez KYB elektroniczny system wspomagania układu kierowniczego (EPS).
Źródło: KYB