Już nie będzie tak samo - raport MotoBarometr 2022

Już nie będzie tak samo - raport MotoBarometr 2022

Kumulacja negatywnych zjawisk dotyka branżę moto - pandemia, zakłócone łańcuchy dostaw, inwazja Rosji na Ukrainę, inflacja, rosnące ceny energii. Jakie są efekty i co nas jeszcze czeka - o tym mówi raport MotoBarometr 2022.

 

Podczas organizowanej przez firmę ExactSystems konferencji Moto Idea, która odbywała się w Łodzi w dniach 27-28 września 2022 r., zaprezentowano najnowszy raport obrazujący nastroje w branży motoryzacyjnej – MotoBarometr 2022. Branża moto od ponad dwóch lat zmaga się z problemami, które przechodzą przez nią jak huragan, uniemożliwiając długofalowe planowanie, co do tej pory było normą.

 

Pandemia koronawirusa, zakłócone łańcuchy dostaw komponentów samochodowych i czipów, inwazja Rosji na Ukrainę, a w jej efekcie inflacja, wzrosty cen paliw i energii to zjawiska, które zrewidowały plany większości firm motoryzacyjnych. Wzrost cen i zakłócenia w dostawach dały się też we znaki kierowcom – ceny samochodów w salonach i na rynku wtórnym wzrosły, a na nowe auto czeka się miesiącami. W opinii 81% przedstawicieli motozakładów ceny nowych samochodów osobowych w Polsce do 2023 roku wzrosną od 1 do 20%.

 

Jak te zjawiska odbiły się nastrojach przedstawicieli firm motoryzacyjnych? – o tym możemy się dowiedzieć z raportu MotoBarometr 2022. Raport obejmuje takie obszary jak: produkcja motoryzacyjna, zatrudnienie w branży motoryzacyjnej, wpływ wojny w Ukrainie na rynek automotive, koszty wojny i pandemii oraz pytanie kluczowe – czy jesteśmy przygotowani na 2035 r.

Pandemia i wojna przyspieszyły koniec tradycyjnego automotive, jaki znamy od kilkudziesięciu lat, i wprowadzają do naszej branży procesy, na które do tej pory większość graczy była bardzo oporna. Żyjemy w świecie VUCA, czyli zmiennym, niepewnym, złożonym i niejednoznacznym, i tylko ci, którzy dostosują się do zmian i będą gotowi na nowe rozwiązania, przetrwają.

Prezes Zarządu Exact Systems - Paweł Gos

MotoBarometr - produkcja motoryzacyjna

W 2021 roku branża motoryzacyjna zaczęła odrabiać straty po pierwszym pandemicznym roku – wskazują na to dane OICA (Organisation Internationale des Constructeurs d’Automobiles). Światowa produkcja pojazdów wzrosła o 3% w porównaniu do 2020 roku, z 77,7 mln do 80 mln aut. Jednak jest to dużo niższy wynik niż wypracowany w przedpandemicznym 2019 roku (92 mln).

 

Wyzwaniem dla producentów były gwałtowne wahania koniunktury. Na początku głównym problemem był szok podażowy i popytowy wywołany lockdownem, potem zrywające się łańcuchy dostaw, rosnące ceny surowców i energii. Te czynniki to wciąż ryzyko dla wzrostu w 2022 roku i kolejnych latach.

 

Z danych zawartych w raporcie MotoBarometr wynika, że w 9 na 11 badanych krajów, ponad połowa przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych prognozuje wzrost produkcji w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Ale w tym gronie nie ma Polski. Tylko 44% respondentów z naszego kraju liczy na trend wzrostowy. Drugim krajem, ze zdecydowanie bardziej pesymistycznym nastawieniem, są Niemcy – 14% wskazań na wzrost produkcji.

Raport MotoBarometr 2022 - produkcja motoryacyjna

Z raportu MotoBarometr 2022 wynika także, że co trzeci przedstawiciel polskiego automotive upatruje szans na wzrost produkcji w związku z toczącą się wojną na
terenie Ukrainy. Część liczy na przejęcie kontraktów z Ukrainy, a część z Rosji i Białorusi. Więcej ankietowanych, którzy wskazali na przeniesienie części produkcji z Ukrainy, Rosji lub Białorusi, jest tylko w Niemczech (44%).

MotoBarometr - wpływ wojny w Ukrainie na automotive

W Belgii, Czechach, Hiszpanii, Holandii i Słowacji ponad 90% respondentów wskazało na niekorzystny lub bardzo niekorzystny wpływ wojny na branżę, podczas gdy w Niemczech i Turcji mniej niż połowa. Polska z wynikiem 71% plasuje się w środku badanej stawki. Jednak przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych w Polsce, w dużej części, są przekonani, że w związku z wojną ponieśli większe straty niż fabryki w innych krajach.

 

Blisko połowa zapytanych (49% – najczęstsza odpowiedź) wskazała, że automotive w ich kraju ucierpiało bardziej niż w pozostałych krajach UE. Przekonanie o większych stratach panuje jeszcze tylko w Niemczech, gdzie większość twierdzi, że ich firmy ucierpiały bardziej niż w innych krajach (62%). W 9 państwach większość zapytanych twierdzi, że wojna kosztuje ich tyle samo co inne kraje.

Raport MotoBarometr 2022 - wpływ wojny w Ukrainie na branżę moto

Największym zmartwieniem ponad połowy respondentów w Polsce są wysokie koszty surowców koniecznych do produkcji części i podzespołów samochodowych. W 9 innych krajach także większość przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych wskazało, że rosnące ceny surowców najbardziej wpłynęły na ich działalność.

 

Tylko Niemcy się wyłamały – tutaj największa grupa zapytanych (36%) wskazała na brak wybranych części i komponentów jako najboleśniejszy cios w ich
biznes motoryzacyjny. Polska i Niemcy, w odróżnieniu od pozostałych państw, zdecydowanie bardziej odczuły problemy kadrowe w wyniku wojny.

 

W Polsce, szczególnie w pierwszych tygodniach wojny, istniało ryzyko, że jako kraj przyfrontowy możemy zostać uwikłani w konflikt. Nastąpił odpływ części ukraińskich pracowników powracających do ojczyzny. Polska jest także największym importerem dóbr wytwarzanych w Ukrainie. Niemcy natomiast są jednym z największych krajów eksportujących produkty za naszą wschodnią granicę, a dodatkowo jako największa motoryzacyjna gospodarka w Europie, jest bardzo uzależniona od produkowanych części i podzespołów w Ukrainie.

 

Co trzeci przedstawiciel automotive uważa, że część produkcji z Ukrainy może zostać przeniesiona do naszego kraju, podobny odsetek wskazuje na relokacje działalności prowadzonych do tej pory w Rosji lub Białorusi. Z drugiej strony, 4 na 10 zapytanych obawia się, że w przyszłości nie będziemy brani pod uwagę przy wyborze lokalizacji nowych fabryk, a co piąty, że stracimy część linii produkcyjnych, które już u nas działają. W ogólnym rachunku trzy razy więcej jest tych, którzy uważają, że nic nie zyskamy niż tych, którzy twierdzą, że nic nie stracimy.

Raport MotoBarometr 2022 - prognozy

Z raportu MotoBarometr wynika, że aż 7 na 11 badanych krajów, w tym w Polsce, przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych najczęściej wskazywali, że produkowane pojazdy będą droższe. Na Półwyspie Iberyjskim najtrwalszym skutkiem ostatnich wydarzeń, w opinii zapytanych, będzie przejście z produkcji „just in time” na „just in case”. Tylko w Belgii i Holandii duża grupa respondentów wskazała na szybsze dokonanie się rewolucji elektromobilnej w efekcie pandemii i wojny (odpowiednio 60% i 71%). W innych krajach na ten element zwróciło uwagę co najwyżej kilkanaście procent osób.

 

Hiszpania, Niemcy, Portugalia i Holandia najczęściej uważają, że trwałą zmianą będzie większa regionalizacja produkcji. Na ograniczeniu dystansu pomiędzy klientem a dostawcą może sporo zyskać rynek europejski. Producenci, którzy mają swoje fabryki w Europie, będą częściej szukać partnerów w bliższych lokalizacjach, rezygnując z dostawców z Azji. Jednak ta sama zasada zadziała zapewne w drugą stronę, czyli oddalone od Europy fabryki mogą chętniej nawiązywać współpracę z lokalnymi firmami.

Przewidywania dotyczące przyszłości są najtrudniejsze. Wydaje się, że długotrwały okres stabilności, wzrostu i przewidywalności mamy już za sobą. Teraz do gry weszły czarne łabędzie, jeźdźcy Apokalipsy i ogólnie mamy ciekawe czasy, jak z chińskiego powiedzenia. Ale niektórzy ludzie są obdarzeni szczególnymi umiejętnościami. Miałem zaszczyt rozmawiać z profesorem Hausnerem, na długo przed pandemią. Przekonywałem Profesora, że czasy linearnego wzrostu są już dawno za nami. Obecnie mamy do czynienia ze wzrostem sieciowym, gdzie z wykorzystaniem nowych technologii możemy rozwijać się z niespotykaną dynamiką, bez dawnych ograniczeń. Jako przykład podałem olbrzymią ławicę ryb, która składa się z milionów osobników zdolnych do zachowania kształtu społeczności pomimo zmian kierunku poruszania. Czasem dla znalezienia pokarmu, czasem dla ucieczki przed wrogiem. Profesor popatrzył na mnie i delikatnie uśmiechając się dokończył moją opowieść: a tymczasem nieopodal perfekcyjnie skomunikowanej ławicy pojawia się olbrzymi statek rybacki z olbrzymią siecią, która wyławia całą ławicę, kończąc epokę sieciowego rozwoju. To jest chyba najważniejsza nauka z kryzysów pandemicznego, półprzewodnikowego i wojennego. Zarówno organizacje, jak i rządy muszą być gotowe na nieprzewidywalne. Elastyczne, zwinne, odporne i zdolne do szybkiej nauki i zmian kurs. W tym widzę zagrożenie dla motoryzacji w Polsce, ale też szansę, wynikającą z naszej zdolności do adaptacji i pomysłowości, często wynikającej z trudnej historii i położenia. Czy te szanse wykorzystamy? Nie wiem, ale mam nadzieję, że zdamy ten trudny egzamin, solidarni i mądrzy.

Prezes Związek Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych - Paweł Wideł

 

Badanie „MotoBarometr 2022. Nastroje w automotive w Europie” zostało przeprowadzone przez firmę Exact Systems na celowej próbie przedstawicieli
firm z sektora automotive. Wśród nich znajdują się m.in. producenci samochodów, poddostawcy części i komponentów samochodowych Tier I i Tier II takich jak wycieraczki, szyby samochodowe, dachy, kolumny kierownicze czy elementy bezpieczeństwa. Wielkość próby wyniosła 989 respondentów z 11 państw (Polska, Belgia, Czechy, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Turcja, Węgry). Respondentami byli przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych, w tym OEM i Tier, a w szczególności inżynierowie ds. jakości, dyrektorzy zakładów, managerowie ds. jakości i produkcji. Badanie zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI), ankiet online oraz ankiet indywidualnych od maja do lipca 2022 roku.

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).