Warto przypomnieć, że w karcie pojazdu zawarta jest jego dotychczasowa historia. Jeśli był on wykorzystywany wcześniej jako pojazd uprzywilejowany czy flotowy, albo ingerowano w jego konstrukcję, wówczas powinien być zapis o tym w karcie pojazdu. Jej posiadanie uwiarygadnia również sprzedawcę pojazdu przed kupującym.
Karta pojazdu jest też istotna dla banków, które mają obowiązek dokonania w niej stosownego zapisu, jeżeli na pojazd została udzielona pożyczka pod zastaw. Bezwiedne kupno pojazdu z ustanowionym zastawem rejestrowym, grozi koniecznością spłacania zaciągniętego przez poprzedniego właściciela długu lub utratę pojazdu na rzecz komorniczych roszczeń. Prawo jest tutaj jednoznaczne.
Jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy rządowej znoszącej kartę pojazdu, „obecnie historia pojazdu jest możliwa do sprawdzenia w centralnej ewidencji pojazdów nie tylko przez podmioty uprawnione, np. organy rejestrujące pojazdy, podatkowe, zakłady ubezpieczeń i kontroli ruchu drogowego, ale również przez właścicieli pojazdów za pośrednictwem portalu obywatel.gov.pl”.
Eksperci zwracają jednak uwagę, że w systemie CEPiK 2.0 trzeba podać 3 dane dotyczące pojazdu: numer rejestracyjny, numer VIN, data pierwszej rejestracji. Brak którejkolwiek danej uniemożliwi nam wgląd na historię pojazdu bezpłatnie i trzeba będzie skorzystać z płatnych raportów historii pojazdu, gdzie wystarczy np. nr VIN.
Źródło: VIN-Info