Dziękuję ministrom ds. transportu za wspólne działanie. Mam nadzieję na rychłe decyzje szefów rządów państw UE w ramach Rady Europejskiej w tym temacie. Tylko wspólna decyzja wszystkich państw Unii Europejskiej sprawi, że nałożone na Rosję sankcje będą skuteczne. Nie może być też łatwego sposobu obejścia nałożonych zakazów, dlatego środki morskie muszą być wdrażane równolegle ze środkami w sektorze transportu drogowego – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Unia Europejska w przeciągu ostatnich tygodni podjęła zdecydowane i bezprecedensowe działania, uderzając w gospodarkę Rosji sankcjami, które objęły m.in. sektor transportu lotniczego. Rosyjska maszyna wojenna jest jednak nadal napędzana przez towary, które transportowane są codziennie w rosyjskich i białoruskich pojazdach ciężarowych. Dlatego ministrowie ds. transportu Polski, Litwy, Łotwy i Estonii wzywają komisarz UE ds. transportu do podjęcia pilnych działań w dziedzinie ograniczenia transportu drogowego i morskiego do i z Rosji oraz Białorusi.
W obszarze transportu drogowego ministrowie zaproponowali wprowadzenie czasowego całkowitego zakazu wykonywania przewozów towarów z i na terytorium Rosji i Białorusi. Ponadto we wspólnym liście padła propozycja wykluczenia Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi z Międzynarodowego Forum Transportowego (ITF) oraz cofnięcia zezwoleń Europejskiej Konferencji Ministrów Transportu (ECMT) na przewozy drogowe wykonywane przez przewoźników mających siedzibę na terytorium tych państw. Rozważana jest również potrzeba zawieszenia stosowania Konwencji o międzynarodowym przewozie towarów z zastosowaniem karnetów TIR (Konwencja TIR) w przewozach z Federacją Rosyjską i Republiką Białorusi.
W sektorze morskim autorzy listu wzywają UE do podjęcia wszelkich niezbędnych środków mających na celu zakazanie lub dalsze ograniczenie cumowania rosyjskich i białoruskich statków do unijnych portów.
Źródło: Ministerstwo Infrastruktury