Ograniczanie śladu węglowego w motoryzacji jest kluczowym zadaniem w kontekście globalnych wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju i walki ze zmianami klimatycznymi. Strategii i działań, które mogą przyczynić się do redukcji śladu węglowego w motoryzacji jest wiele na czele z elektryfikacją pojazdów, którą promuje UE. Przejście na pojazdy elektryczne lub hybrydowe zwiększa efektywność energetyczną i redukuje emisje spalin, zwłaszcza jeśli energia elektryczna pochodzi z odnawialnych źródeł.

Elektromobilność elektryzuje motoryzację już od wielu lat. Na ten moment stopniowe odchodzenie od silników spalinowych wydaje się nieuniknione, choć wiele osób wątpi, że nastąpi to już w 2035 r. Eksperci zadają sobie pytanie czy w obecnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej jest to dla UE wykonalne bez negatywnego wpływu na naszą gospodarkę czy konkurencyjność naszej motoryzacji. Oczywiście cała rzesza zwolenników tłumaczy, że to właśnie przez obecną sytuację w jakiej się znajdujemy powinniśmy jak najszybciej przechodzić na pojazdy elektryczne. I jednych i drugich spotkamy zapewne na naszym Kongresie, więc dyskusje zapowiadają się ciekawie, a przecież jest to tylko jeden z poruszanych tematów – mówi Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM).

Kolejnym sposobem na zazielenianie motoryzacji jest na przykład regeneracja części. Podczas regeneracji elementów ograniczana jest produkcja materiałów służących do tworzenia nowych podzespołów. Co ważne, zużycie surowców w procesie regeneracji jest od 50 do 90% niższe niż w przypadku produkowania nowej części zamiennej od podstaw. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych CLEPA opublikowało badanie, z którego wynika, że fabryczna regeneracja części pozwoliła w 2020 roku zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 800 tys. ton, co jest odpowiednikiem emisji śladu węglowego pozostawionego przez 120 tys. statystycznych mieszkańców Unii Europejskiej. Regeneracja doczekała się osobnej sesji podczas Kongresu SDCM, gdzie eksperci dyskutować będą o jej zaletach, ale przede wszystkim o problemach napotykanych przez firmy zajmujące się fabryczną regeneracją.

Poprawa efektywności paliwowej tradycyjnych pojazdów jest kluczowa. Nowe technologie, takie jak lekkie materiały, bardziej efektywne silniki i systemy odzyskiwania energii, mogą znacząco obniżyć zużycie paliwa. Pojazdy z tradycyjnym napędem będą poruszać się jeszcze przez przynajmniej kilka dekad. Mniejsze spalanie = mniejsze emisje. Zatem jest to także kierunek, który dostarczy swoją cegiełkę na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej przez UE. Podczas jednej z sesji Kongresu SDCM będzie można nie tylko dowiedzieć się więcej o tym jak zoptymalizować spalanie, ale wręcz samemu tego spróbować w aplikacji oferowanej przez firmę TechTir, partnera merytorycznego sesji „Od autostradowego EKO, po dakarowy POWER!”.

Nasza działalność to połączenie pasji i miłości do motoryzacji oraz troski o środowisko naturalne. Proponowane przez nas rozwiązania pozwalają przede wszystkim na ograniczenie spalania (5-10%), a także wzrost momentu obrotowego i mocy, jak również zmniejszenie tarcia i zużycia poszczególnych elementów dzięki odpowiedniemu zoptymalizowaniu pracy silnika. Zapraszamy do odwiedzenia nas podczas Kongresu organizowanego przez SDCM, gdzie w trakcie panelu przedstawimy Państwu w bardzo obrazowy sposób na czym polega optymalizacja pracy silnika i jakie daje korzyści – mówi Anna Dajka, Dyrektor Zarządzająca TechTir.

Więcej informacji o najnowszych zmianach dotyczących motoryzacji poruszonych będzie podczas XVIII Kongresu Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego organizowanego przez SDCM, który odbędzie się już 23 listopada w Warszawie. Więcej informacji TUTAJ.

Źródło: SDCM