Codzienne pokonywanie dużej liczby kilometrów, na przykład podczas długich dojazdów do pracy, może powodować znaczne zużycie pojazdu. Niektóre samochody lepiej radzą sobie z intensywnym, regularnym użytkowaniem niż inne.
„Niektóre z wysokich SUV-ów mogą być oparte na platformach mniejszych pojazdów, na przykład SUV Ford Kuga wykorzystuje te same części, co Ford Focus. Ale ponieważ SUV-y są generalnie cięższe niż samochody, na których są oparte, mogą być mniej wydajne, a przy intensywnym użytkowaniu ich niezawodność może ulec pogorszeniu” – mówi Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny z carVertical.
Najlepsze na autostrady:
1. Mercedes-Benz klasy E – cena egzemplarza nowego: od 269 900 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 100 000 zł, mediana ceny około 145 000 zł.
2. Audi A6 – cena egzemplarza nowego: od 243 840 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 95 000 zł, mediana ceny około 150 000 zł.
3. Volvo S90 – cena egzemplarza nowego: od 323 900 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 85 000 zł, mediana ceny około 135 000 zł.
„To najlepsze pojazdy na dłuższe podróże autostradami lub drogami klasy B, ponieważ często mają doskonałą izolację akustyczną, bardzo dopracowane zawieszenie i dużo mocy w przypadku wyprzedzania. Są również bardzo wygodne w prowadzeniu i doskonale spisują się na autostradach, dzięki czemu dłuższe podróże są mniej męczące, a nawet relaksujące” – wyjaśnia Matas Buzelis, ekspert rynku motoryzacyjnego z carVertical.
Najlepsze alternatywy w przystępnej cenie:
4. Skoda Octavia – cena egzemplarza nowego: od 125 800 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 30 000 zł, mediana ceny około 62 000 zł.
5. Volkswagen Passat – cena egzemplarza nowego: od 163 390 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 50 000 zł, mediana ceny około 84 000 zł.
6. Toyota Corolla – cena egzemplarza nowego: od 94 900 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 45 000 zł, mediana ceny około 75 000 zł.
„Te pojazdy są bardziej przystępne cenowo, a jednocześnie sprawdzają się w codziennych zadaniach. Mają dużo miejsca w kabinie i są idealne dla młodych rodzin, które potrzebują miejsca dla dzieci lub ich fotelików. Ponadto niektóre z tych samochodów są wyposażone w wydajne silniki, które nie zużywają zbyt dużo paliwa, więc świetnie nadają się na wycieczki” – mówi Matas Buzelis, ekspert rynku motoryzacyjnego z carVertical.
Najlepsze do jazdy po mieście:
7. Toyota Yaris – cena egzemplarza nowego: od 79 900 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 35 000 zł, mediana ceny około 50 000 zł.
8. Kia Ceed – cena egzemplarza nowego: od 99 400 zł, cena używanego modelu 5-letniego: od 38 000 zł, mediana ceny około 60 000 zł.
(Ceny samochodów używanych zaczerpnięte z: otomoto.pl. Ceny nowych samochodów ze stron polskich producentów).
„Dla kierowców, którzy dużo jeżdżą po mieście, nie ma lepszego wyboru niż legendarne modele Toyoty. Niektóre hybrydy Toyoty są bezkonkurencyjne jeśli chodzi o jazdę po zatłoczonych obszarach miejskich. Są wytrzymałe i niezawodne, często wybierane przez taksówkarzy, co dowodzi, że samochody te rzadko się psują, a ich serwisowanie jest o wiele bardziej przewidywalne. Z drugiej strony, np. używana Kia Ceed może okazać się bardzo ciekawą alternatywą. Koreańscy producenci dokonali znacznego postępu w ciągu kilku dekad, dzięki czemu ich auta są konkurencyjne względem pojazdów europejskich lub japońskich” – mówi Matas Buzelis, ekspert rynku motoryzacyjnego z carVertical.
Jeśli kupujesz używany samochód, który musi przejechać wiele kilometrów, zweryfikuj jego przebieg zanim sfinalizujesz transakcję. Samochody z większym przebiegiem są często bardziej przystępne cenowo, ale ich zakup wiąże się z większym ryzykiem awarii w dowolnym momencie, ponieważ są bardziej wyeksploatowane.
Zawsze warto sprawdzić historię pojazdu, aby upewnić się, że kupujesz samochód bez „niespodzianek”. Statystycznie 2 na 3 samochody (65,8%) sprawdzone w carVertical w Polsce były w przeszłości uszkodzone. Zdarza się, że sprzedający nie udostępniają szczegółowych informacji na ten temat, a jedynym sposobem, aby się o tym dowiedzieć, jest sprawdzenie ich historii.
Sprawdzenie historii może również ujawnić „korektę licznika”. Oszuści mogą go cofać, aby wskazywał niższy przebieg niż w rzeczywistości. Samochody z cofniętym licznikiem mogą wymagać znacznie większych nakładów serwisowych niż wskazywałby na to licznikowy przebieg.
Źródło: carVertical