Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0) – od ponad 10 lat wciąż jest w budowie – alarmuje w swoim najnowszym raporcie Najwyższa Izba Kontroli. NIK stwierdza, że minister cyfryzacji zapewnił utrzymanie i rozwój systemu, jednak nie zawarto umowy na realizację kluczowego elementu projektu „Modernizacja CEPiK”, który ma rozszerzyć i scentralizować źródła danych, a także poprawić funkcjonalność, umożliwiając np. elektroniczne złożenie wniosku o uzyskanie prawa jazdy, rejestrację pojazdu czy zawarcie umowy dotyczącej jego sprzedaży.
NIK zwraca uwagę, że budowa, utrzymanie i modernizacja CEPiK 2.0 jest finansowana z Funduszu CEPIK, na konto którego wpływają specjalne opłaty wnoszone przez kierowców przy okazji rejestracji samochodu, zakupu ubezpieczenia OC czy w związku z przeglądem auta przeprowadzanym w stacji kontroli pojazdów. Jak ustalił NIK, Ministerstwo Cyfryzacji nie tylko z opóźnieniem ściągało te należności (zaległości zarówno w 2021 r., jak i w 2022 r. wyniosły ponad milion złotych), ale przede wszystkim z Funduszu CEPiK resort ponosił wysokie wydatki na różnego rodzaju zadania, które nie dotyczyły systemu CEPiK, a były związane głównie z informatyzacją państwa. Od stycznia 2019 r. do końca czerwca 2023 r. wydatki niezwiązane z systemem CEPiK 2.0 stanowiły od niemal 36% do 77,5% ogółu kosztów poniesionych przez Fundusz. Jedynie w 2018 r. całość tych wydatków przeznaczono na funkcjonowanie i rozwój CEPiK 2.0.
W okresie objętym kontrolą w ramach CEPiK 2.0 dostępne były cztery usługi elektroniczne:
We wrześniu 2023 r. zostały udostępnione kolejne dwie e-usługi:
W ramach dalszych prac nad systemem CEPiK 2.0 planowane jest udostępnienie ośmiu e-usług:
Termin uruchomienia kolejnych e-usług uzależniony jest od zawarcia umowy na modernizację systemu CEPiK 2.0.
Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym na rachunek Funduszu CEPiK wpływają pobrane od kierowców opłaty ewidencyjne za zawarte polisy OC, wykonanie badań technicznych pojazdu oraz wydanie praw jazdy i dowodów rejestracyjnych. Opłaty, podobnie jak miesięczne sprawozdania na ich temat, przekazują Ministerstwu Cyfryzacji firmy ubezpieczeniowe, stacje kontroli pojazdów (do 30 czerwca 2023 r.) oraz starostwa powiatowe. Ustawa określa też termin, w którym należy to zrobić.
System CEPiK 2.0 nie gromadził jednak i nie generował informacji o należnościach powstałych z opłaty ewidencyjnej, które powinny wpłynąć na rachunek Funduszu w danym miesiącu. Z kolei Ministerstwo Cyfryzacji nie monitorowało na bieżąco czy wszystkie sprawozdania z opłat ewidencyjnych na rzecz Funduszu CEPiK zostały złożone.
NIK ustaliła, że większość skontrolowanych starostw (11 z 14) w terminie przekazywała opłaty, podobnie jak wymagane sprawozdania (12 z 14 starostw). 14 badanych stacji kontroli pojazdów (SKP) prawidłowo wprowadzało dane w związku z przeprowadzonymi badaniami technicznymi, a także naliczało i pobierało opłaty na rzecz Funduszu CEPiK. Jednakże ponad połowa skontrolowanych SKP (57%) nie przekazywała w terminie wszystkich wymaganych opłat ewidencyjnych, a pięć stacji nie przesłało do Ministra Cyfryzacji wszystkich sprawozdań na temat pobranych i przekazanych opłat. W związku z tym resort nie posiadał rzetelnych informacji o stanie należności wobec Funduszu, a egzekucja tych należności albo w ogóle nie była prowadzona, albo prowadzono ją z opóźnieniem.
W związku z wynikami kontroli NIK skierowała wnioski:
Pełny raport z kontroli dostępny jest TUTAJ
Źródło: NIK
Chcesz być na bieżąco z naszymi informacjami