Wyobraźmy sobie pewną sytuację. Pojazd ciężarowy porusza się po krętych drogach upalnej Hiszpanii lub wspina się na malownicze wzniesienia południowych Alp. Te piękne obrazki utracą swoje walory, gdy kierowca pojazdu zaobserwuje wskazówkę temperatury silnika niebezpiecznie zbliżającą się do czerwonego pola oraz zauważy znaczny spadek mocy silnika.
Konsekwencjami opisywanej sytuacji są nie tylko nerwowe chwile dla kierowcy, który niepokoi się, czy jego pojazd da radę dojechać do celu podróży, podjechać i zjechać z kolejnego wzniesienia. Na desce rozdzielczej jego ciężarówki wyświetli się ostrzeżenie o nieprawidłowej pracy silnika i konieczności sprawdzenia go w serwisie.
Po dotarciu do warsztatu, mechanicy zbadają pojazd testerem i prawdopodobnie nie zauważą żadnych błędów, poza podwyższoną emisją tlenków azotu (NOx). Po tym kosztownym – także ze względu na stracony czas – postoju, pojazd wyruszy w dalszą drogę, ale prawdopodobnie podobna sytuacja powtórzy się jeszcze nie raz.
Czy tego typu problemów można uniknąć? Oczywiście tak. Winy za opisywane usterki nie ponoszą projektanci krętej alpejskiej drogi ani też klimat słonecznej Hiszpanii. Nie można winić także silnika pojazdu, który pracując w optymalnej temperaturze, prawdopodobnie poradziłby sobie z pokonywaniem nawet bardzo trudnej trasy. Winowajcą jest tu niewydajny układ chłodzenia.
Co jest tego przyczyną? Właściciel pojazdu zdecydował się na wymianę zużytej chłodnicy na budżetowy zamiennik niskiej jakości. Nowy produkt, choć wyglądem przypomina te z górnej półki, nie jest w stanie spełniać swojego zadania, którym jest utrzymywanie optymalnej temperatury pracy silnika.
Chłodnica jest elementem pojazdu, który ma znaczny wpływ na pracę innych podzespołów. Funkcjonując poprawnie, powinna nie dopuścić do tego, by temperatura cieczy chłodzącej była zbyt niska lub zbyt wysoka, niezależnie od warunków, w jakich porusza się pojazd. Niestety chłodnice niskiej jakości bardzo często źle spisują się w skrajnych sytuacjach.
Stwierdzili to inżynierowie z firmy TITAN X, którzy dokonali analizy porównawczej takich produktów oraz chłodnic o jakości pierwszomontażowej. Zdaniem specjalistów z TITAN X, szczególnie niebezpieczne są sytuacje, w których silnik pojazdu jest mocno obciążony, a chłodnica nie jest w stanie poprawnie odprowadzić ciepła z cieczy odpływającej z silnika. Następuje wówczas spadek mocy oraz momentu obrotowego, gdyż do komory spalania dociera mniejszy strumień masy powietrza. Wzrasta wówczas nie tylko zużycie paliwa.
Nieprawidłowy proces spalania mieszanki paliwowo-powietrznej doprowadza także do zwiększenia emisji szkodliwych substancji, zwłaszcza tlenków azotu (NOx). Zbyt wysoka temperatura oznacza załączenie się wentylatora chłodnicy, który pracując na wysokich obrotach będzie dodatkowo obciążał silnik, generując dalsze zwiększenie zużycia paliwa.
To nie wszystko, wzrost obciążenia cieplnego silnika ma swoje negatywne konsekwencje dla trwałości poszczególnych podzespołów: tłoków, zaworów, kolektora czy turbosprężarki. O jakich liczbach mówimy? W teście przeprowadzonym przez TITAN X zestawiono chłodnicę jakości OE z budżetową chłodnicą niskiej jakości. W teście, w którym silnik pojazdu pracował pod pełnym obciążeniem stwierdzono różnicę temperatur na wlocie silnika wynoszącą aż 25 C°.
Reasumując, montowanie chłodnicy niskiej jakości w pojeździe ciężarowym to oszczędność wyłącznie pozorna. Gdy pojazd pracuje w trudnych warunkach, niewydajny układ chłodzenia przyczynia się do spadku mocy i momentu obrotowego pojazdu.
Wysokie obciążenie silnika przekłada się także na problemy związane z podwyższonym spalaniem paliwa i wyższą emisją szkodliwych tlenków azotu. To z kolei może powodować konieczność interwencji serwisowych, a więc kosztowne przerwy w pracy pojazdu. Ponadto zbyt wysoka temperatura silnika ma wpływ na szybsze zużywanie się jego podzespołów.
Jak unikać podobnych sytuacji? Recepta jest prosta. W przypadku konieczności wymiany chłodnicy w pojeździe ciężarowym, należy wybierać produkty najwyższej jakości, najlepiej pochodzące od wytwórców, dostarczających swoje produkty na pierwszy montaż do montowni pojazdów. Takie wyroby są dziś dostępne na rynku wtórnym.
Źródło: Inter Cars