Słoneczne lato powoli mija i już wkrótce nadejdzie czas kiedy powinniśmy myśleć o wymianie opon w naszych samochodach z letnich na takie, które zapewnią nam bezpieczeństwo w znacznie trudniejszych niż obecnie warunkach podróżowania. Oczywista oczywistość, ale cytując klasyka („Sorry, taki mamy klimat.”) i jak wskazują na to wyniki badań prowadzonych między innymi przez francuskie Stowarzyszenie Ubezpieczycieli Pojazdów ( Groupement des Assures Automobiles GAA) liczba wypadków w okresie zimowym statystycznie wzrasta o ok. 30%.
Ich przyczyn jest oczywiście wiele, ale jedną z nich jest również znaczące zmniejszenie kontaktu samochodu ze śliską z reguły nawierzchnią drogi, a to z kolei ma bezpośredni związek ze sprawnością ostatecznej przekładni, czyli opony z podłożem. Wzajemna konfiguracja tych elementów ma tu szczególne znaczenie i stąd w celu optymalnego rozwiązania problemu przyczepności opon do podłoża, a co zatem idzie, właściwej trakcji pojazdu, ich producenci na całym świecie od dziesięcioleci pracują nad tym zagadnieniem dostarczając na rynek rozwiązania coraz bardziej zaawansowane pod względem konstrukcji i technologii.
Jest ich wiele, począwszy od stosowania opon wielosezonowych (co przez użytkowników samochodów uważane jest za uzasadnione ekonomicznie), czyli takich które pod względem bezpieczeństwa i komfortu sprawdzają się zarówno w warunkach jazdy po suchych, jak i na śliskich nawierzchniach, po opony specjalnego stosowania w warunkach zimowych.
Dyskusja o wyższości jednych nad drugimi trwa, ale póki co analizy rynkowe wskazują jednak na to, że to opony zimowe stanowią jednak korzystniejszą alternatywę.
Szacuje się, że w Polsce ponad 90% kierowców zmienia opony na zimowe, co plasuje nas na drugim miejscu w Europie!
Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że zarówno pod względem konstrukcyjnym jak i technologicznym opony zimowe przystosowane są do typowych warunków zimowych, czyli niskiej temperatury, opadów śniegu, gołoledzi i błota pośniegowego. Stąd jedną z najistotniejszych ich cech jest między innymi specjalnie dobrana dla niższych temperatur struktura mieszanki gumy pozwalająca na zachowanie jej większej elastyczności w niskich temperaturach.
Na sezon letni kiedy temperatury są wyższe jest to mieszanka bardziej twarda i sprężysta z większą ilością kauczuku syntetycznego, a w sezonie charakteryzującym się niższymi temperaturami opony zbudowane są z bardziej odpornej na zimno mieszanki zawierającej więcej kauczuku naturalnego. Proste, znane i oczywiste, ale jak potwierdzały podawane dane, bardzo znaczące!
Prostym i jednoznacznym zaleceniem jest więc stosowanie opon w zależności od aktualnie występujących uwarunkowań klimatycznych. Ze względów technicznych przyjmuje się, że opony zimowe powinno się stosować od kiedy średnia temperatura otoczenia spada poniżej 7°C.
Dla przykładu. Przy temperaturach rzędu 6°C wydłużenie drogi hamowania na mokrej nawierzchni przy prędkości ok. 80 km/h dla średniej wielkości samochodu osobowego wyposażonego w opony letnie zwiększa się w porównaniu z oponami zimowymi o ok. 7 metrów!
Na drodze ośnieżonej, czyli przy jeszcze niższych temperaturach jest jeszcze gorzej. Wydłużenie drogi hamowania między oponami letnimi a zimowymi przy prędkości ok. 50 km/h może wynieść aż 31 metrów. Statystycznie, co zawiera raport Komisji Europejskiej, używanie opon zimowych zimą zmniejsza ryzyko wypadku nawet o 46%!
Kolejna cecha opon zimowych to specyficzna rzeźba bieżnika z dużymi blokami na obwodzie i drobnymi nacięciami na jego bokach (lamele) oraz wzdłużne kanały służące do odprowadzania błota pośniegowego oraz wody zapobiegające powstawaniu zjawiska aqaplaningu.
Wszystkie wymienione wcześniej cechy uwzględnione zostały w nowej, składającej się z 26 pozycji katalogowych gamie opon zimowych serii Eurorepar Reliance Winter (zima), które w rozmiarach od 14 do 18 cali dostępne będą dla ok. 75 % użytkowników samochodów osobowych w Europie już od września br.
Charakterystyczną ich cechą są cztery wzdłużne rowki oraz znajdujące się w środkowej części bieżnika bloki z falistymi lamelami, których rolą jest efektywne odprowadzania śniegu i błota pośniegowego co przyczynia się zarówno do poprawy trakcji oraz zapobiega powstawaniu zjawiska aqaplaningu.
Kolejnym, istotnym elementem konstrukcji opon Eurorepar Reliance Winter są umieszczone po bokach bieżnika bloki ze skośnymi lamelami, których zadaniem poza efektem zwiększania przyczepności na ośnieżonej nawierzchni jest również obniżenie oporów toczenia.
Rozwiązanie to, jak również stosowana w składzie mieszanki krzemionka mają korzystny wpływ na zapotrzebowanie na energię co przekłada się na niższe zużycie paliwa i tym samym obniżenie emisji CO2, a jednocześnie przez obniżenie hałasu ma istotny wpływ na komfort jazdy.
Opony Eurorepar Reliance Winter oznaczone są odpowiednim ideogramem i symbolem 3PMSF (Three Peak Mountain Snow Flake) co oznacza pełną przydatność do stosowania ich w trudnych warunkach zimowych, potwierdzoną na drodze badań przez niezależne organizacje certyfikujące.
Artykuł sponsorowany przez firmę Groupe PSA