6:35,183 to oficjalny nowy rekord toru, a dokładnie północnej pętli, czyli tak zwanego Zielonego Piekła o długości prawie 21 km.
Nowy rekord jest o prawie 8 sekund lepszy od poprzedniego. Maro Engel pobił go w kategorii samochodów produkcyjnych dopuszczonych do ruchu drogowego pomimo nienajlepszych warunków na torze. Jak widać na załączonym filmie części toru są mokre, a sam kierowca twierdzi, że tor da się przejechać jeszcze szybciej.
Rekord został ustanowiony 28 października, a samochód, którym jechał Maro Engel to Mercedes AMG ONE, czyli auto drogowe z sercem Formuły 1. Przyspieszający od 0 do 200 km/h w 7 s lub od 0 do 300 km/h w 15,6 s hipersamochód wyznacza nowy kierunek osiągów, które w tym przypadku są elektronicznie ograniczone do 352 km/h.
Jego jednostka hybrydowa o pojemności tylko 1,6 litra w układzie V6, lecz doładowana 4 turbosprężarkami generuje 1063 KM. Jest to możliwe dzięki technologii chłodzonych akumulatorów o napięciu roboczym 800 V opracowanych przez firmę High Performance Powertrains – konstruktora silników Mercedes-AMG Petronas F1. Nowo opracowana, zautomatyzowana 7-biegowa manualna skrzynia biegów z 4-tarczowym sprzęgłem wyścigowym z włókna węglowego jest idealnie dopasowana do tej wysokowydajnej hybrydy rodem z Formuły 1 – i może doskonale przełożyć 11 000 obrotów silnika spalinowego na koła. Dodatkowo, sportowe, innowacyjne wielowahaczowe aluminiowe podwozie z poprzecznymi amortyzatorami troszczy się o przyczepność kół w najtrudniejszych warunkach.
„To było naprawdę niezapomniane przeżycie” – powiedział Maro Engel po ukończeniu rekordowego okrążenia. „Nie spodziewałem się, że przy takich warunkach na torze będziemy w stanie wyznaczyć taki czas okrążenia. W niektórych kluczowych miejscach toru nie wyschło jeszcze całkowicie i dlatego warunki były trudne. To było szczególne wyzwanie. Podczas testów wstępnych staraliśmy się znaleźć optymalną strategię jazdy. Podobnie jak Lewis Hamilton i George Russell w weekendy wyścigowe, musiałem również wykorzystać energię elektryczną napędu hybrydowego w najlepszy możliwy sposób. To nie jest łatwe, zwłaszcza przy tej długości toru. Ponadto funkcja DRS musiała zostać wykorzystana optymalnie. Ale to także prawdziwe uczucie prosto z Formuły 1.”.
Obecnie w poważniejszych, międzynarodowych imprezach jest używana skrócona wersja toru, stworzona w latach osiemdziesiątych. Istnieje też starsza, dużo dłuższa i trudniejsza trasa, zwana Nordschleife. Zbudowana w latach 20. XX w. trasa biegnie wokół średniowiecznego zamku i miejscowości Nürburg w górach Eifel. Jest wciąż używana. Ze względu na olbrzymią liczbę zakrętów i pułapek jest uważana za jeden z najtrudniejszych i najbardziej wymagających torów wyścigowych na świecie. Jeden z najbardziej znanych kierowców Formuły 1, Jackie Stewart, nazwał tę trasę Green Hell (Zielone Piekło).
W latach 60. tor stawał się coraz bardziej niebezpieczny ze względu na coraz większe prędkości osiągane przez samochody wyścigowe. Kierowcy postanowili zbojkotować wyścigi na torze Nürburgring, aby zostały wprowadzone zmiany konstrukcyjne. Podczas gdy tor był modyfikowany, GP Niemiec przeniesiono na tor Hockenheimring. Mimo przeprowadzonych zmian i wprowadzenia