Ambitne cele Unii Europejskiej w zakresie redukcji emisji CO2 w pojazdach ciężkich powodują, że na popularności zyskują paliwa alternatywne. Proces ten przebiega wolno i nadal zdecydowana większość nowo rejestrowanych pojazdów ciężarowych w krajach UE posiada niskoemisyjne jednostki wysokoprężne. Jednocześnie liczba pojazdów ciężarowych zasilanych paliwami alternatywnymi stopniowo rośnie, a strategia obniżania emisji CO2 stwarza również ogromną presję rozwojową na producentów OEM.
Ograniczenie o 90% emisji CO2 w pojazdach ciężkich do 2040 roku to jeden z priorytetów środowiskowych Unii Europejskiej. Według szacunków Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA już osiągnięcie celu pośredniego, jakim jest 45% redukcja emisji do 2030 roku, wymagałoby wprowadzenia do ruchu 400 000 bezemisyjnych ciężarówek oraz rejestracji co najmniej 100 000 takich pojazdów każdego roku. To niewątpliwie ambitny cel, ponieważ według danych ACEA, w 2022 roku około 97% sprzedanych nowych ciężarówek było zasilanych olejem napędowym, a pozostałe paliwami alternatywnymi.
Jakie zatem paliwa alternatywne stosuje się w pojazdach ciężarowych, aby zmniejszyć emisję i poprawić efektywność paliwową? Wśród nich jest popularny biodiesel, gaz ziemny, ale także rodzina nowszych paliw alternatywnych, takich jak wodór, paliwa syntetyczne czy energia elektryczna.
Wpływ paliw alternatywnych na smarowanie silnika różni się w zależności od rodzaju stosowanego paliwa. Przyjrzyjmy się zatem konkretnym przypadkom.
Może być stosowany samodzielnie lub w oleju napędowym, co powoduje jego powszechną dostępność na stacjach paliw. Biodiesel jest produkowany z różnych surowców, wpływających na jego właściwości i jakość. Wyższa zawartość biodiesla może zwiększać ryzyko rozcieńczenia oleju silnikowego paliwem i skutkować szybszą degradacją produktu smarnego.
Jak podkreśla Esin Yilmaz, Technology Solution Professional, ExxonMobil, potencjalne ryzyka wynikające ze stosowania paliw o dużej zawartości biokomponentów to szybsze utlenianie oleju, tworzenie osadów na tłokach, zmiana temperatury płynięcia oraz lepkości oleju.
„Używając biopaliw, warto zapytać dostawcę środków smarnych czy proponowany produkt został przetestowany pod względem kompatybilności z biodieslem. W ExxonMobil przeprowadziliśmy testy stabilności utleniania, pompowalności w niskiej temperaturze i utrzymania czystości tłoków dla olejów Mobil Delvac pracujących w obecności biodiesla. Biodiesel przedostaje się do oleju smarowego, a charakter tego płynu może potencjalnie przyspieszyć utlenianie oleju. Dlatego firma ExxonMobil przeprowadziła testy, obciążające olej silnikowy biodieslem w wysokiej temperaturze. Ich celem było wykazanie odporności oleju silnikowego na utlenianie. Dzięki temu możemy doradzić klientom, jakie środki smarne są kompatybilne z tym paliwem”.
Informacje na temat zgodności oleju z silnikiem zasilanym biodieslem znajdują się na przedniej etykiecie wybranych środków smarnych Mobil Delvac. Jednym z nich jest Mobil Delvac Modern 5W-30 Extreme Protection.
W porównaniu do oleju napędowego emituje kilkanaście procent mniej CO2 i spala się czyściej, zmniejszając produkcję sadzy i kwasów. Takie warunki generują mniejsze obciążenie dla żywotności oleju i układu smarowania, ale jest również druga strona medalu. Gaz ziemny generuje wyższe temperatury silnika, podnosząc wymagania wobec oleju w zakresie stabilności termicznej, aby zminimalizować osadzanie się popiołu w komorze spalania.
„Dobry olej silnikowy, kompatybilny z silnikiem CNG powinna wyróżniać wysoka odporność na utlenianie i azotowanie. Poza tym silniki na gaz ziemny wymagają olejów o niskiej zawartości popiołów, ponieważ wysoka zawartość popiołu może prowadzić do gromadzenia się osadów w komorze spalania i na gniazdach zaworów, potencjalnie powodując recesję zaworów. Wszystkie powyższe wymagania uwzględniamy w pracach nad formulacjami naszych olejów, kompatybilnych z silnikami zasilanymi gazem” – wyjaśnia ekspert marki Mobil Delvac.
To paliwo cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród producentów OEM i przynosi realne korzyści właścicielom pojazdów napędzanych wodorem. Czas tankowania jest porównywalny z pojazdami napędzanymi olejem napędowym. Zasięg na jednym tankowaniu jest znacznie większy w porównaniu z pojazdami EV, a co najważniejsze dla środowiska – z rury wydechowej wydobywa się woda. Ze względu na wyzwania związane z procesem spalania w silniku wodorowym – w tym wyższą temperaturę w komorze spalania, przedwczesny zapłon oraz obecność wody – konieczne było stworzenie zupełnie nowych rozwiązań smarnych. Niedawna współpraca ExxonMobil z producentem silników H2 zaowocowała opracowaniem wysokiej jakości olejów do jednostek wodorowych, a skuteczna ich ochrona została potwierdzona w testach. W przyszłości, wraz z popularyzacją silników wodorowych, takie środki smarne znajdą szersze zastosowanie, również w pojazdach ciężarowych.
Pojazdy ciężarowe zasilane energią elektryczną to wciąż odległa perspektywa. W latach 2020-2022 ich udział w wolumenie sprzedaży na terenie Unii Europejskiej rósł o 0,1% rocznie i wynosi 0,6%. Oczywiście pojazdy elektryczne (EV) nie potrzebują oleju silnikowego stosowanego w jednostkach spalinowych, ale pojawiają się inne wyzwania z zakresu smarowania.
„Czasami spotykam się z opinią, że w branży środków smarnych w erze elektromobilności zapanuje marazm. To oczywiście nieprawda. I chociaż wizja elektrycznych flot towarowych na europejskich autostradach jest wciąż odległa, już teraz rozwijamy serię płynów Mobil EV przeznaczonych do elektrycznych pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych” – komentuje Esin Yilmaz.
Mobil EV Therm Elite 701, najnowocześniejszy produkt przeznaczony do bezpośredniego, immersyjnego chłodzenia baterii w pojazdach elektrycznych, jest doskonałym przykładem przejścia od fazy pomysłów do nowej technologii zapewniającej bardziej wydajne odprowadzanie ciepła i kontrolę temperatury ogniw.
Niezależnie od rodzaju używanego paliwa alternatywnego, stosowanie wysokiej jakości olejów, smarów lub dodatków to konieczność. Jest to szczególnie ważne w przypadku flot przechodzących z paliw kopalnych na alternatywne, ponieważ ich potrzeby w zakresie smarowania mogą znacznie się różnić. Decydując się na taką zmianę, warto skonsultować wybór środków smarnych z ich dostawcą oraz kierować się dobrą radą specjalistów, którzy namawiają do traktowania zakupu środków smarnych jako inwestycji, która pozwala obniżać całkowity koszt posiadania (TCO) pojazdu.
Więcej informacji o smarowaniu nowoczesnych flot pojazdów ciężarowych zasilanych paliwami alternatywnymi znaleźć można TUTAJ.
Źródło: ExxonMobil