Akcja ma na celu eliminowanie z ruchu pojazdów, których stan techniczny wskazuje na nieprawidłowe działanie silnika lub uszkodzenie układu wydechowego. Mundurowi będą przeprowadzać kontrole pojazdów pod kątem spełniania wymogów ochrony środowiska. Weryfikować będą stan techniczny zarówno samochodów osobowych, ciężarowych jak i autobusów. Sprawdzane będzie funkcjonowanie głównych urządzeń i układów wpływających na bezpieczeństwo jazdy. Funkcjonariusze wyłączą z ruchu te pojazdy, które emitują spaliny o nadmiernej toksyczności.
W trakcie działań będą utworzone specjalne posterunki kontrolne na ciągach komunikacyjnych o szczególnie dużym natężeniu ruchu. Policjanci w swoim wyposażeniu posiadać będą wyspecjalizowany sprzęt do pomiaru emisji spalin. Np. we Wrocławiu funkcjonariusze będą także patrolować drogi, eliminując z ruchu pojazdy, względem których zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że naruszają wymagania ochrony środowiska oraz reagować będą również na inne wykroczenia związane z ruchem drogowym.
Akcja ma również charakter edukacyjny. Policjanci będą przypominali kierującym, że niesprawne technicznie pojazdy, emitujące spaliny o nadmiernej toksyczności to jedna z przyczyn smogu.
Od początku tego roku funkcjonariusze skontrolowali w całej Polsce ponad 166 tys. pojazdów i zatrzymali prawie 3,8 tys. dowodów rejestracyjnych. Ponad 1 tys. z nich zatrzymano w związku z nadmierną ilością spalin, a ponad 2,7 tys. za inne naruszenia wymagań ochrony środowiska – wynika z informacji przekazanych PAP przez Komendę Główną Policji.
„Po zatrzymaniu policjant podłączy dymomierz lub analizator spalin do układu wydechowego. Urządzenia takie pozwalają na stwierdzenie, czy emisja spalin lub zadymienie spalin jest zgodne z obowiązującymi normami” – poinformował podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Takich urządzeń – zarówno dymomierzy (używanych do pomiarów jakości spalin w samochodach z silnikiem Diesla), jak i analizatorów spalin (używanych zarówno w silnikach Diesla, jak i w silnikach benzynowych) polska policja ma 100. Jak jednak zaznaczył podinsp. Kobryś, policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny również wtedy, kiedy nie dysponuje urządzeniem do pomiaru jakości spalin.
„Przepis z art. 132 Prawo o ruchu drogowym mówi, że policjant zatrzyma dowód rejestracyjny w razie stwierdzenia, bądź uzasadnionego przypuszczenia. Jeśli posiada urządzenia to jest stwierdzenie i nie ma tutaj dyskusji. Natomiast w przypadku braku urządzenia, kiedy np. policjant obserwuje, że z układu wydechowego wydobywa się dym, ma uzasadnione podejrzenie, że pojazd nie spełnia norm” – wyjaśniał Kobryś.
Źródło: Policja Wrocław, PAP