Na wstępie należy podkreślić, że ze względu na bardzo dużą różnorodność rozwiązań technicznych nie ma uniwersalnych wskazówek eksploatacyjnych lub serwisowych dotyczących wszystkich pomp. Z tego powodu Airtex skoncentrował się na tych niskociśnieniowych, do silników benzynowych z wielopunktowym, pośrednim wtryskiem paliwa zasilanych elektrycznie. W tej grupie modeli możemy wyróżnić trzy typy pomp. Pierwszy, to pompy zewnętrzne. Drugi typ – to pompy umieszczone w zbiorniku paliwa. Trzeci typ – to pompy umieszczone w zbiorniku paliwa zintegrowane z filtrem paliwa.

Pompy zewnętrzne zazwyczaj są zabudowane pod samochodem, co sprawia, że oddziałują na nie wilgoć i sól drogowa. Profilaktyka polega w takim przypadku na okresowej, wizualnej kontroli pompy i połączeń (elektrycznych oraz paliwowych). W razie potrzeby warto oczyścić pompę i ewentualnie poprawić jej mocowanie. Ewentualne objawy korozji kwalifikują pompę do wymiany, podobnie jak oznaki nieszczelności.

Sygnałem niepokojącym jest także głośna praca pompy. Pompy umieszczone w zbiorniku paliwa są chronione przed otoczeniem. Jedynym czynnikiem, który skraca ich żywotność jest nagminna eksploatacja samochodu z niskim stanem paliwa w zbiorniku, ponieważ pełni ono rolę chłodziwa i zabezpiecza pompę przed wilgocią. Oczywiście, większość zbiorników paliwa jest opracowanych w taki sposób, że pompa znajduje się w specjalnie wyprofilowanym zagłębieniu, które będzie wypełnione paliwem w zasadzie do ostatniego litra. Mimo wszystko – im więcej paliwa, tym lepiej, ponieważ odprowadzanie ciepła jest skuteczniejsze.

Trzecia grupa, to w zasadzie rozwinięcie grupy drugiej, czyli pompy paliwa zintegrowane z filtrem. Wielu producentów deklaruje, że takie zestawy są niewymienne i wystarczają na cały okres eksploatacji samochodu. Trzeba jednak pamiętać, że dla niektórych firm termin „dożywotni” to 10-15 lat. Później warto jednak zajrzeć do baku i wymienić cały zestaw na nowy. Eksperci Airtex podkreślają, że niezależnie od rodzaju pompy, bardzo szkodliwy jest dla niej wzrost oporów przepływu. Winowajcą może być zużyty filtr paliwa, ale nie tylko. Czasem problemem są uszkodzone (zagięte, niedrożne) przewody paliwowe.

Formuła „zalecamy tankowanie dobrego paliwa” jest tak banalna, że nie warto jej tutaj powtarzać. W zasadzie każdy kierowca tankuje paliwo na stacjach, które mają odpowiednie certyfikaty, więc mimo woli stosuje się do takiego zalecenia. Co więcej – nawet kiepskie stacje są zaprojektowane tak, aby ograniczyć ryzyko zanieczyszczenia produktu – osady kumulują się na dnie zbiorników, w tzw. martwych stanach, a paliwo jest zasysane do dystrybutorów z wyższych, „czystych” poziomów.

Problem zanieczyszczeń w paliwie może pojawić się wtedy, kiedy korzystamy z paliwa zgromadzonego w kanistrach na zapas, nierzadko pozyskanego z „oszczędności” od przypadkowych kierowców ciężarówek z obcych krajów. Chodzi oczywiście o ewentualne drobiny korozji z kanistra lub o to, co dostanie się do baku podczas nalewania, np. z brudnego lejka. Takie zanieczyszczenia zostaną wychwycone tylko wtedy, gdy filtr znajduje się przed pompą, a nie za nią.

W samochodach ze starszymi instalacjami LPG pompy paliwa zużywały się szybko, kiedy kierowca jeździł z pustym bakiem, a pompa pracowała na sucho. Ten problem to już historia, ponieważ współczesne instalacje „pamiętają o pompach” i wyłączają je, kiedy układ wtryskowy nie jest potrzebny.

Najpopularniejszym objawem zużycia pompy jest jej głośna praca. Zazwyczaj to dopiero zwiastun problemów, więc użytkownik/mechanik mają czas na zamówienie nowej pompy dobrej jakości.

Inny popularny objaw to spadek mocy na wyższych obrotach silnika. Wiąże się on z niewystarczającym wydatkiem pompy, która jest w stanie dostarczyć odpowiednią ilość paliwa na biegu jałowym, ale kiedy zapotrzebowanie wzrasta – już sobie nie radzi. Eksperci Airtex podpowiadają: w warunkach warsztatowych najlepszym sposobem na sprawdzenie stanu pompy paliwa jest zbadanie ciśnienia paliwa, które jest ona w stanie wygenerować. Można je zmierzyć odpowiednim manometrem wpinając się w instalację za pompą lub korzystając ze złączki przy listwie wtryskowej. W zależności od modelu samochodu manometr powinien pokazać ciśnienie pomiędzy 2,5 a 3,5 bara.

Przed wymianą pompy należy zawsze sprawdzić stan filtra paliwa, którego zanieczyszczenie może powodować identyczne objawy. Zdarza się również, że „winowajcą” jest regulator ciśnienia paliwa przy listwie wtryskowej.

Źródło: Airtex