Elektromobilność to jedna z najbardziej rozwojowych gałęzi polskiej gospodarki. Dziś sektor ten obejmuje nie tylko produkcję elektrycznych pojazdów, ale również wydobycie surowców, modernizację i rozwój infrastruktury oraz zaawansowany recycling w ramach gospodarki cyrkularnej. O tym, że nasz kraj jest wyjątkowo atrakcyjny dla inwestorów z tej branży mówi raport „Elektromobilność w Polsce: inwestycje, trendy, zatrudnienie”, przygotowany przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu (PAIH), firmę rekrutacyjną Bergman Engineering oraz Polską Izbę Rozwoju Przedsiębiorczości (PIRE).
Dzięki dostępowi do wykwalifikowanych pracowników, szybko rosnącej liczbie nowych firm z branży, a także dobrze rozwiniętej infrastrukturze transportowej, Polska postrzegana jest jako jedna z najlepszych lokalizacji dla przedsięwzięć związanych z elektromobilnością. Te inwestycje będą zataczać coraz szersze kręgi, szczególnie że elektromobilność traktowana jest jako skuteczne narzędzie do dekarbonizacji sektora transportu i osiągnięcia neutralności klimatycznej, wymaganej postanowieniami Porozumienia Paryskiego z 2015 – tłumaczy Tomasz Szpikowski, prezes Bergman Engineering.
Według danych PIRE, na koniec lutego 2021 roku w Polsce zarejestrowanych było 20 tysięcy w pełni elektrycznych samochodów (BEV – Battery Electric Vehicles) oraz funkcjonowało 3000 ogólnodostępnych punktów szybkiego (DC – 1017) i wolnego ładowania (AC – 2364 punkty). Jednocześnie sprzedaż samochodów elektrycznych na przestrzeni ubiegłego roku wzrosła aż o 120%. Jeżeli przewidywania ekspertów sprawdzą się, w 2023 roku na samochód elektryczny będzie decydował się co piąty Polak.
Wrażenie robi także fakt, że to w naszym kraju, pod Wrocławiem, znajduje się największa w Europie fabryka baterii do samochodów. Jako kraj odpowiadamy za 30% europejskiej produkcji komponentów do tego typu pojazdów. Dodatkowo Polska uchodzi za europejskiego lidera we wdrażaniu e-busów do flot transportu publicznego. W naszym kraju jest siedem zakładów, które produkują takie autobusy i eksportują je do innych krajów Europy.
O potencjale sektora electromobility świadczą również dane udostępnione przez PAIH. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich 6 lat Polska Agencja Inwestycji i Handlu wsparła blisko 30 projektów w sektorze elektromobilności o łącznej wartości 6 miliardów Euro. Sektor ten przyniósł 13 tys. nowych miejsc pracy. Dziś PAIH informuje o kolejnych 21 projektach, które do końca 2022 roku mają pozwolić na utworzenie 7 tys. nowych etatów.
Wśród firm reprezentujących sektor elektromobilności znajdują się przedsiębiorstwa stanowiące różne ogniwa łańcucha wartości. Szczególnie przedsiębiorstwa z Chin, Korei i Japonii wykazują coraz większe zainteresowani inwestycjami na polskim rynku – podkreśla Krzysztof Drynda, prezes PAIH.
Rozwój elektromobilności to ogromna szansa dla rynku, nowych, rodzimych firm i startupów dostarczających zaawansowane technologie. Do globalnych łańcuchów dostaw włączają się bowiem nie tylko firmy z sektora automotive, ale i inne, które po przezbrojeniu parku maszynowego są gotowe dostarczać komponenty, produkty czy elementy wyposażenia hal dla branży electromobility – tłumaczy Krzysztof Burda, prezes Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności.
Obecnie największą polską inwestycją w sektorze jest LG Energy Solution znajdujący się w Kobierzycach pod Wrocławiem. Firma posiada zdolność produkcji baterii o łącznej pojemności nawet do 70 GWh rocznie, zaspokajając 30% zapotrzebowania Europy na tego typu komponenty. Warto dodać, że w UE notowana jest niewystarczająca podaż baterii do aut elektrycznych, więc rynek ten nadal jest otwarty na kolejne inwestycje.
Poza tym wśród liderów branżowych wymienić trzeba koreański koncern SK Innovation, który produkuje separatory do baterii litowo-jonowych (Li-Ion), jak i zajmujące się produkcją samochodów elektrycznych – Volkswagen Motor Polska (auto dostawcze VW Crafter) oraz Polaris Polska (pojazdy terenowe). Warto wspomnieć także o firmie Aptiv, która jest liderem rynkowym w tworzeniu zaawansowanych systemów wspomagania.
W przypadku e-autobusów, do największych firm należy Solaris, Volvo Polska oraz MAN.
Producenci już zapowiadają nowe inwestycje w rynek electromobility. Przykładem jest firma Daimler, która deklaruje 200 milionów Euro wkładu w produkcję baterii elektrycznych w Jaworznie. Z kolei Stellantis właśnie projektuje w pełni elektryczny samochód typu crossover marki Jeep, który ma być produkowany w fabryce w Tychach, wraz z podobnymi autami marek: Alfa Romeo oraz Fiat. Inwestycja w tym zakładzie wyniesie ponad 755 mln zł. W ciągu najbliższych lat ma zostać uruchomiona także produkcja pierwszego polskiego EV: „Izera”. Za tę inwestycję odpowiada ElectroMobility Poland, spółka należąca do konsorcjum państwowych firm energetycznych. Rozwój sektora electromobility to jeszcze więcej pieniędzy dla gospodarki oraz nowe miejsca pracy.
Od 2021 roku obserwujemy wzmożone zapotrzebowanie na konstruktorów i inżynierów produktu ds. napędu/baterii elektrycznych, specjalistów z obszaru elektryki i elektrotechniki, inżynierów ds. jakości baterii oraz inżynierów testów. Poza tym przedsiębiorcy szukają product managerów oraz ekspertów ds. analiz rynkowych w zakresie wykorzystania i utylizacji baterii elektrycznych – mówi Tomasz Szpikowski, i dodaje – Jest jeszcze trzecia grupa stanowisk w sektorze, dotycząca stacji ładowania baterii elektrycznych. Tutaj najbardziej pożądanymi pracownikami są technicy serwisu i technicy-elektrycy.
Z raportu „Elektromobilność w Polsce: inwestycje, trendy, zatrudnienie” wynika ponadto, że w 2022 roku wzrośnie zapotrzebowanie na osoby odpowiedzialne za tworzenie infrastruktury, niezbędnej do funkcjonowania branży. To przede wszystkim analitycy w zakresie obsługi danych i systemów monitorujących stan infrastruktury dla sektora e-mobility, specjaliści ds. obsługi serwisowej infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych, a także serwisanci baterii elektrycznych i specjaliści ds. obsługi pogwarancyjnej baterii elektrycznych.
Pięciocyfrowe zarobki to branżowe minimum, przy czym pensje rosną wraz z nabywanym doświadczeniem. Praca w sektorze jest ciekawa, jednak to branża interdyscyplinarna, która potrzebuje pracowników z wiedzą mechaniczną, elektroniczną, energoelektroniczną, elektrochemiczną, programistyczną w zakresie big data oraz systemów embedded – mówi Tomasz Szpikowski.
Zarobki specjalistów od elektromobilności (dane Bergman Engineering):
Z raportu „Elektromobilność w Polsce: inwestycje, trendy, zatrudnienie” wynika, że Polacy są najbardziej cenionymi fachowcami z zakresu obsługi fabryk baterii litowo-jonowych w Europie. To właśnie polscy inżynierowie budują fabrykę Northvolta w Szwecji czy Gigafactory Tesli pod Berlinem.
Polscy pracownicy posiadają wysoki poziom umiejętności technicznych, ale brakuje osób wyspecjalizowanych stricte w branży electromobility. Dlatego tak istotna jest ciągła promocja zawodu, oraz wprowadzanie do szkół coraz większej liczby zajęć z obszaru programowania, elektrotechniki i elektrochemii – podsumowuje Rafał Biszcz, dyrektor PIRE Knowledge HUB.
Pełny raport jest dostępny TUTAJ.
Źródło: PAIH/PIRE/Bergman Engineering