Analizując poniższe dane należy pamiętać, że carVertical obejmuje swoim zasięgiem kraje leżące po obu stronach Atlantyku, a prezentowane zestawienie powstało właśnie w oparciu o pełną, światową bazę raportów.
W ciągu ostatniego roku carVertical ujawnił ponad 7,4 miliarda „cofniętych kilometrów”. Dla zobrazowania: tysiąc samochodów ze stałą prędkością 100 km/h musiałoby jechać non stop przez około 8 i pół roku, aby uzyskać taki przebieg. Średni wskaźnik zauważonych oszustw związanych z licznikiem kilometrów wyniósł 15,2 procent. Dlatego też maskowanie rzeczywistego przebiegu należy do najpoważniejszych problemów na rynku samochodów używanych i najbardziej uderza finansowo w pechowych nabywców aut z cofniętym licznikiem.
Według carVertical największe ryzyko zakupu auta z cofniętym licznikiem podejmują nabywcy pojazdów wyprodukowanych w latach 2010-2013. Prawie co dziesiąty pojazd wyprodukowany w 2011 roku ma sfałszowany przebieg (9,2 procent wszystkich pojazdów), podczas gdy samochody wyprodukowane w 2012 i 2013 roku są również bardzo ryzykowne (ich wskaźniki to odpowiednio 8,6 i 7,9 procent).
Raporty carVertical ujawniły w ubiegłym roku ponad 1100 skradzionych pojazdów. To bardzo interesujące, ponieważ w obecnych czasach samochody kradnie się głównie na części i zwykle nie trafiają już one powtórnie na rynek w całości. Ujawnione ponad tysiąc przypadków dowodzi, że nie jest to regułą i wciąż możliwe jest natknięcie się na pojazd, który może być kradziony. Ponad 50 procent kradzionych aut ujawnionych przez carVertical zostało wyprodukowanych w latach 2014-2019. W tej grupie większość stanowią auta z 2017 roku (9,7 procent).
Najpopularniejsze marki skradzionych samochodów to Mercedes-Benz (14,7 procent wszystkich skradzionych pojazdów), BMW (14,4 procent), Audi (10,4 procent), Ford (7,8 procent) i Volkswagen (6,8 procent).
carVertical działa globalnie, stąd dane tworzone w oparciu o jego raporty dotyczą aut po obu stronach Atlantyku. Przypominamy o tym, aby prawidłowo zinterpretować poniższe statystyki.
W ubiegłym roku podczas weryfikacji historii samochodów w carVertical wykryto ponad 1,4 miliona zdarzeń szkodowych. Największy szacowany rachunek za naprawę dotyczył likwidacji szkody Ferrari 812 Superfast i wynosił prawie… 300 000 euro. Całkowita wartość szkód odnotowanych w raportach carVertical w minionym roku wyniosła blisko 5,1 miliarda euro. Dla porównania, „Forbes” podaje, że wartość klubu piłkarskiego Real Madryt wynosi 4,75 mld euro.
Na czele listy marek samochodowych z najwyższym wskaźnikiem szkód znajduje się Buick. W 2022 roku 78,1 procent Buicków sprawdzonych na platformie miało odnotowane jakieś szkody. „Zaszufladkowana” bardzo niekorzystnie pod tym względem marka BMW zajmuje dopiero czwarte miejsce, z 48,2 procentami uszkodzonych modeli.
Z danych wynika, że pięć najpopularniejszych marek samochodowych sprawdzanych w ubiegłym roku w bazie carVertical to BMW (15,8%), Volkswagen (14,5%), Audi (12,3%), Mercedes-Benz (8,6%) i Ford (5,0%). Nie po raz pierwszy BMW przewodzi w rankingu. To marka pożądana głównie przez młodszych nabywców. Jeśli chodzi o najpopularniejsze konkretne modele, to czołowe miejsca zajmują BMW serii 3, Volkswagen Golf, BMW serii 5, Volkswagen Passat i Audi A4.
W przypadku najpopularniejszych kolorów samochodów w bazie carVertical, wygrywa czarny (24,6% wszystkich aut). Kolejne miejsca zajmują szary (20,3%), biały (14,2%) i niebieski (10,3 proc.).
Bazą dla tego zestawienia były wyłącznie dane carVertical. W badaniu przeanalizowano raporty z 27 różnych krajów: Wielkiej Brytanii, USA, Niemiec, Francji, Hiszpanii, Włoch, Holandii, Belgii, Węgier, Rumunii, Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Słowenii, Chorwacji, Ukrainy, Czech, Polski, Bułgarii, Serbii, Szwecji, Szwajcarii, Danii, Finlandii, Australii i Meksyku. Wszystkie dane oparte są na raportach carVertical.
Źródło: carVertical