Pierwszy samochód SEAT-a wyjechał z fabryki w listopadzie 1953 roku. Był to model 1400 A z zamontowanym z przodu silnikiem o mocy 44 KM, który pozwalał rozwijać prędkość 120 km/h. Dzienna produkcja w fabryce wynosiła wówczas 5 samochodów, a w całej firmie pracowało 925 osób.
Od tego czasu hiszpański producent stworzył w sumie ponad 50 modeli i jako część koncernu Grupy Volkswagen daje zatrudnienie ponad 15 000 specjalistom, sprzedając swoje samochody na ponad 70 rynkach na świecie. W bogatej historii marki możemy wyróżnić wiele faktów i ciekawostek, które przyczyniły się do jej sukcesu, a także zdefiniowały jej rolę i wizerunek w świecie motoryzacyjnym
Do najbardziej znanych klientów marki należy zaliczyć obecnego króla Hiszpanii Filipa VI. Monarcha otrzymał samochód od swojego ojca, króla Jana Karola, gdy skończył 18 lat. Następca hiszpańskiego tronu przez lata jeździł SEAT-em Ibizą, który następnie trafił do kolekcji aut historycznych marki.
W latach 80. powstał też wyjątkowy egzemplarz SEAT-a Pandy, stworzony na specjalne zamówienie w związku z pielgrzymką papieską Jana Pawła II do Hiszpanii. Jako że watykański papamobile był za szeroki, żeby zmieścić się w bramach stadionów Camp Nou i Santiago Bernabeu, inżynierowie marki dostosowali samochód do potrzeb Ojca Świętego.
W 1992 roku SEAT zaprezentował swój pierwszy samochód elektryczny. Seat Toledo Electric był oficjalnym samochodem XXV Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Pojazd miał 16 akumulatorów kwasowo-ołowiowych, które zwiększyły jego masę o ponad pół tony, zapewniając ponad 65 km bezemisyjnego zasięgu. Firma użyczyła organizatorom 2000 samochodów do transportu sportowców, dziennikarzy i obsługi, a dodatkowo do hiszpańskich medalistów trafiły luksusowe auta z konwencjonalnym napędem Toledo Podium, wyposażone m.in. w telefon stacjonarny i faks.
Nie każdy wie także o tym, że SEAT przez wiele lat był związany z włoskim Fiatem. Hiszpańska marka przez pierwsze trzy dekady swojej działalności produkowała samochody na podstawie włoskich licencji. Największy sukces na początku kariery firmy zapewnił model 600 (odpowiednik Fiata 600), którego produkcja ruszyła w 1957 roku. To właśnie ten samochód, który konstrukcyjnie był bardzo zbliżony do znanego nam Fiata 126P, zapoczątkował erę masowej motoryzacji wśród Hiszpanów.
Milionowy samochód marki, model SEAT 124, został wyprodukowany w 1969 roku. Aby uczcić tę okazję hiszpańska firma zdecydowała się wylosować spośród swoich pracowników osobę, której podaruje auto. Pech chciał, że trafiło na pracownika, który nie posiadał prawa jazdy. Firma zdecydowała się na odkupienie pojazdu, a jubileuszowy egzemplarz dołączył do kolekcji aut historycznych.
Marka SEAT zdecydowała się zapytać swoich fanów o propozycję nazwy dla jednego ze swoich modeli. Nazwę SEAT Tarraco, nawiązującą do miasta Tarragona, wyłoniono w otwartym plebiscycie, w którym każdy mógł zgłosić swoją propozycję. Po wstępnej selekcji nastąpiła faza głosowania. Finalną propozycję wybrało 52 tysiące osób.
Ciekawostką jest również fakt, że od 1982 roku kolejne modele SEAT-a są nazywane na cześć hiszpańskich miast i regionów, wcześniej pojazdy oznaczano pojemnością silnika.
Źródło: SEAT