Podczas rozgrywanej na torze w Koszalinie kolejnej rundy zawodów Drift Open zajęła drugie miejsce w najwyższej klasie – Masters. W odniesieniu sukcesu nie przeszkodziła jej nieznajomość toru ani bardzo wysoka temperatura.
Tor w Koszalinie jest uważany za bardzo wymagający, mimo to Karolina błyskawicznie się odnalazła się na nowym dla siebie obiekcie. 52. runda Drift Open w Koszalinie odbyła się, podobnie jak poprzednia, w Kielcach, z udziałem publiczności. Ta reagowała niezwykle żywiołowo na popisy Karoliny i innych kierowców, a jedyna w klasie Masters zawodniczka rozdała mnóstwo autografów.
Wszystkim dawał się we znaki upał, zdarzyły się nawet przypadki zasłabnięć z powodu wysokiej temperatury. W takich warunkach mógł się wykazać olej Petronas Syntium. Wykorzystana w nim technologia CoolTech sprawia, że silnik jest chroniony przed przegrzaniem, nawet w najtrudniejszych warunkach. Olej Syntium sprawia, że temperatura pracy silnika jest niższa o kilka stopni Celsjusza w porównaniu do innych środków smarnych.
Zawody Drift Open są rozgrywane w tym roku w nieco zmienionej formule – już podczas kwalifikacji uczestnicy rywalizują w parach. Karolina wygrała swój pojedynek i awansowała do Top 16 klasy Masters. W drodze do finału musiała rywalizować z drifterami, którzy dysponowali nawet dwukrotnie mocniejszymi autami. Mimo to udało jej się pokonać kolegów z toru i dopiero w finale musiała uznać wyższość Jerzego Tecława.
Zespół Karoliny nie ma zbyt wiele czasu na świętowanie sukcesu, bo już w najbliższy weekend – 21-22.08 – kolejne zawody. Tym razem różowy Nissan z logo Petronas Syntium pojawi się na trzeciej rundzie Driftingowych Mistrzostw Polski na torze w Kielcach.
Źródła: Petronas