Dziś, podczas 74. posiedzenia Sejmu, w porządku obrad znalazło się sprawozdanie Komisji Infrastruktury o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, dzięki któremu m.in. nadzór nad Stacjami Kontroli Pojazdów miał objąć dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego. O projekcie pisaliśmy już na łamach naszego portalu w marcu i październiku br.
Połowie opozycji w trakcie debaty i bezpośrednio przed głosowaniem, wnioskowali o odrzucenie projektu w całości, argumentując, że „tego projektu nie da się poprawić, więc ustawę należy napisać od nowa, bo jej przyjęcie doprowadzi do bankructwa wielu stacji diagnostycznych”. Apelowali też do Jarosława Kaczyńskiego, by swojemu klubowi polecił odrzucenie ustawy.
Po oddaleniu wniosku o odrzucenie ustawy i poprawek opozycji, większość sejmowa przyjęła 4 poprawki posłów PiS. Dotyczą m.in. rezygnacji z obligatoryjnego sprawdzania wyposażenie i warunków lokalowych stacji w przypadku np. połączenia stacji, oraz rezygnacji z obligatoryjnego wykreślenia podmiotu z rejestru, gdy takie sprawdzenie nie zostanie przeprowadzone. Kolejna poprawka dotyczy wzmocnienia bezstronności i niezależność pracowników Transportowego Dozoru Technicznego.
Ostatecznie Jarosław Kaczyński złożył wniosek do Marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego, o zdjęcie projektu z porządku obrad, co ten po konsultacji z Konwentem Seniorów uczynił i ogłosił po przerwie w obradach, która trwała między 10:45 a 12:30.