Volkswagen Golf 5 zadebiutował na rynku w 2003 roku. Na początku auto było oferowane jako 3- lub 5-drzwiowy hatchback. Rok później na rynku pojawił się bazujący na nim kabriolet Eos ze sztywnym elektrycznie składanym dachem.
Trzy lata po premierze do salonów trafił Golf Plus, czyli kompaktowy minivan bazujący na płycie podłogowej Golfa. W 2007 roku do oferty dołączyła jeszcze rodzinna wersja kombi. Samochód przeszedł facelifting dopiero w roku 2008. Wtedy też zmieniono numer generacji auta na 6. Samochód po modernizacji to tak naprawdę kolejna odsłona Golfa.
Podstawowy silnik benzynowy to wolnossąca jednostka 1.4 o mocy 75 lub 80 KM. To trwały motor, ale zdecydowanie nie radzi sobie z autem. Jest po prostu za słaby. Dużo lepszym wyborem będzie jednostka 1.6 o mocy 106 KM, również bez doładowania. Zapewnia wystarczającą dynamikę do spokojnej jazdy. Niestety w mieście potrafi spalić nawet do 11 l/100 km.
Jeśli samochód będzie wykorzystywany w trasie, to najlepiej wybrać motor 2.0 FSI o mocy 150 KM. Jest znacznie mocniejszy niż jednostka wolnossąca 1.6 z wtryskiem pośrednim czy 1.6 FSI (115 KM), a zużywa bardzo podobne ilości paliwa. Niestety w przypadku montażu instalacji LPG w jednostkach FSI czy TSI konieczny jest dotrysk benzyny. Spotykane są też przypadki nadmiernego zużywania oleju, ale nie tak często jak w motorach TSI.
Dość dużą popularnością cieszyły się swego czasu silniki 1.4 TSI z turbodoładowaniem o mocy 122 lub 140 KM oraz z turbosprężarką i kompresorem o mocy 177 KM. Niestety miewają masę różnych wad fabrycznych. Awariom ulegają rozrząd, wtryskiwacze, a niekiedy dochodzi nawet do pękania tłoków (szczególnie w wersji 177 KM). Powyżej 100 000 km mogą zużywać też duże ilości oleju silnikowego. Nawet kilka litrów na 1000 km.
Dobrą opinią cieszą się za to 2,5-litrowe silniki benzynowe o mocy 170 KM. Niestety spotykane są głównie w egzemplarzach sprowadzonych z USA. Usportowione wersje GTI i R to temat na osobny artykuł.
Decydując się na diesla ma się do wyboru jednostkę wolnossąca 2.0 SDI o mocy 75 KM. Jest niezawodna, ale zdecydowanie brakuje jej mocy. Naszym zdaniem nie warto jej wybierać. Kolejne dostępne silniki Diesla to 1.9 TDI o mocy 90 lub 105 KM. To konstrukcja stosunkowo udana, ale nie serie BXE i BLS, w których dochodzi do uszkodzenia panewek wału korbowego i zatarcia silnika. Kod serii silnika da się sprawdzić na naklejce rozrządu oraz w bagażniku w miejscu na koło zapasowe. Od czerwca 2005 silniki 1.9 TDI mają filtr DPF.
W Volkswagenie Golfie 5 można było jeszcze wybrać 2-litrowego diesla o mocy 136, 140 lub 170 KM. Te dwie ostatnie wersje wyposażono w filtr cząstek stałych DPF. To jednostki podwyższonego ryzyka. Mają problemy z napędem pompy oleju – w wielu autach użytkownicy już to naprawili. Jednak zdarzają się też przypadku uszkodzenia głowicy lub uszczelki pod głowicą. Mechanicy zwracają uwagę jeszcze na nietrwałe pompowtryskiwacze. Jak widać wybór diesla w Golfie 5 nie jest łatwy.
Decydując się na silnik wysokoprężny warto jeszcze podjechać autem na serwis i podpiąć komputer. Mechanik powinien sprawdzić poziom napełnienia filtra cząstek stałych DPF oraz korekty wtryskiwaczy. Dzięki temu jeszcze przed zakupem uda się ustalić co wymaga wymiany. Pomoże to przy ewentualnym negocjowaniu ceny zakupu auta.
Najwięcej problemów w eksploatacji Volkswagena Golfa 5 może przysparzać zautomatyzowana skrzynia DSG. Zdarzają się w niej awarie mechatroniki. Często wymiany wymaga też dwumasowe koło zamachowe. Problemy zaczynają się zwykle po 200 000-250 000 km, choć niektóre egzemplarze przejeżdżają bez problemów i 300 000 km. Aby wydłużyć żywotność takiej skrzyni warto co 80 000 km wymieniać w niej olej.
Auto miewa również problemy z korozją. Ta najczęściej pojawia się na dolnych rantach drzwi, a także na błotnikach i klapie bagażnika. W przypadku zakupu egzemplarza z napędem 4×4 (wersje 4Motion) trzeba pamiętać o wymianie oleju sprzęgła Haldex co 80 000 km. W innym wypadku może dojść do poważnego uszkodzenia tego elementu.
Użytkownicy Golfa 5 narzekają jeszcze na nietrwałą farbę na przyciskach we wnętrzu, która z czasem zaczyna z nich schodzić. Z tym problemem Volkswagen nie może się uporać już od ponad dekady. Jednak ta niegroźna wada wpływa jedynie na estetyczny odbiór wnętrza. Trzeba przymknąć na to oko lub poszukać używanych przycisków w dobrym stanie.
Volkswagen Golf 5 nie jest już tak niezawodny jak jego poprzednia generacja. Aby cieszyć się bezproblemową eksploatacją, trzeba wybrać odpowiednią jednostkę napędową. Naszym zdaniem najlepsze są dwa silniki benzynowe 1.6 oraz 2.0 FSI. Oszczędni powinni zdecydować się ten pierwszy, a osoby oczekujące od auta dynamiki na ten drugi. Zakup diesla to dość spore ryzyko. Możemy co prawda polecić jednostki 1.9 TDI, ale z wyjątkiem wadliwych serii BXE i BLS.
Przy zakupie auta warto zwrócić uwagę na korozję. Jeśli jej nie ma, to samochód prawdopodobnie mógł być już naprawiany i powtórnie lakierowany. W przypadku jeżeli jest to zrobione fachowo i estetycznie nie warto odrzucać takiego egzemplarza. Decydując się na wersje ze skrzynią DSG lub napędem 4×4 radzimy zapytać sprzedającego o faktury potwierdzające wymianę oleju w przekładni i sprzęgle Haldex.
Przed zakupem Golfa 5 warto pojechać wybranym egzemplarzem na stację diagnostyczną lub do mechanika. Bez urządzeń diagnostyczny czy szarpaków wszystkiego nie da się sprawdzić podczas oględzin auta na parkingu. Dzięki temu, że mechanik obejrzy samochód z bliska można będzie przewidzieć, które część wkrótce mogą wymagać wymiany. Warto to wykorzystać podczas negocjowania ceny.
Nie można zapomnieć również o zaletach kompaktowego Volkswagena. Samochód trzeba pochwalić za bardzo pewne prowadzenie. Zawieszenie to dobry kompromis między komfortem a sportem. Układ kierowniczy jest precyzyjny i zapewnia niemal wzorcowe wyczucie samochodu podczas pokonywania zakrętów. Na pochwałę zasługuje również dobrze przemyślane wnętrze pełne przydatnych schowków oraz wygodne i dobrze trzymające na zakrętach fotele. Na rynku jest też wiele egzemplarzy z bogatym wyposażeniem.
Polecamy także:
„Nissan Qashqai 1. generacji – najczęstsze usterki”
„Audi A4 B7 – najczęstsze usterki„
„BMW Serii 3 E90 – najczęstsze usterki„
„Škoda Octavia 2 – najczęstsze usterki„
„Ford Mondeo Mk3 – najczęstsze usterki„
„Opel Insignia A – najczęstsze usterki”
„Dacia Duster 1. generacji – najczęstsze usterki”
„Peugeot 508 generacji 1. – najczęstsze usterki”
„Ford Focus Mk3 – najczęstsze usterki”
„Honda Civic 8. generacji – najczęstsze usterki”
„Toyota Avensis T27 – najczęstsze usterki”
„Renault Clio 3 – najczęstsze usterki”
„Fiat Bravo 2. generacji – najczęstsze usterki”
„Toyota Yaris 2. generacji – najczęstsze usterki”
„BMW Serii 5 E60 – najczęstsze usterki”
Zdjęcia: Volkswagen