Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) udział w rynku pojazdów elektrycznych w Unii Europejskiej praktycznie się podwoił w pierwszym kwartale 2022 roku w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Wielu dotychczasowych i nowych właścicieli aut bezemisyjnych zdecyduje się na swoją pierwszą wakacyjną trasę właśnie podczas tegorocznego sezonu urlopowego. Ekspert SEAT SA, Josep Bons, opracował 5 prostych wskazówek dotyczących bezstresowego podróżowania autem elektrycznym.
Przestudiowanie zaplanowanej trasy i upewnienie się, gdzie po drodze znajdują się stacje ładowania zapewni komfort kierowcy i pasażerom. Choć sieć stale rośnie, to wciąż nie gwarantuje tego samego komfortu, do którego przyzwyczaili się kierowcy z napędem konwencjonalnym.
Warto wybrać kilka możliwych postojów po drodze, biorąc pod uwagę zarówno potrzeby kierowcy w zakresie odpoczynku, jak i potrzeby ładowania samochodu. Lepiej zlokalizować więcej niż jedną stację na wypadek, gdy wybrana opcja jest zajęta lub nie działa – radzi Josep Bons, szef Działu Rozwoju Elektryki i Elektroniki w SEAT SA.
Układ klimatyzacji samochodu elektrycznego zużywa energię z akumulatora, co oznacza, że optymalne zarządzanie klimatyzacją samochodu może skutkować zwiększeniem zasięgu auta. Dlatego we wnętrzu pojazdu powinno utrzymywać się stałą temperaturę 22°C. Przed wyjazdem warto na kilka minut opuścić szyby, aby przewietrzyć auto. Podczas podróży utrzymywanie zamkniętych szyb zoptymalizuje zasięg, zapewniając lepszą aerodynamikę.
Polecam zamknąć szyby przed uruchomieniem pojazdu i stopniowo włączać klimatyzację, aż osiągnie 22°C – mówi inżynier SEAT SA.
Ta z pozoru niewielka czynność pomaga oszczędzać baterię podczas podróży.
Warto pamiętać, aby wyruszyć w trasę z w pełni naładowanymi bateriami. Jednak podczas całej podróży zalecamy, aby poziom naładowania zawsze wynosił od 30% do 80%. Dzięki temu kierowca zaoszczędzi czas na stacji, ponieważ ostatni etap ładowania jest najbardziej czasochłonny.
Warto zmienić przyzwyczajenia za kierownicą, aby móc w pełni wykorzystać potencjał samochodu elektrycznego. Eksperci zalecają wydajny styl jazdy – utrzymywanie, w miarę możliwości, stałej prędkości oraz w przypadku hamowania, zdejmowanie najpierw nogi z gazu, co uruchomi hamowanie regeneracyjne, a pod koniec drogi nieco mocniejsze wciśnięcie hamulca.
Przewidywanie jest kluczem. Zwolnienie pedału gazu i unikanie gwałtownego hamowania pomoże wydłużyć czas ładowania akumulatora – mówi Josep.
Ładowanie nie musi być nudne. W zależności od rodzaju ładowarki proces może zająć jedynie 20 minut. Z wolnymi ładowarkami to od 6 do 8 godzin. W wakacyjnej podróży warto maksymalne wykorzystać ten czas w zależności od preferencji podróżujących i wcześniejszego zaplanowania trasy.
Źródło: SEAT