Czynności związane z serwisowaniem układu hamulcowego powinny polegać na dokładnym przeglądzie wszystkich współpracujących części, który dokonywany jest w przypadku, gdy samochód trafił do serwisu na rutynowy przegląd związany z przebiegiem (np. co 15 000 km) lub czasem eksploatacji (np. raz w roku).
Dodatkowo wskazaniem do przeglądu jest niewłaściwe działanie hamulców, stwierdzone w czasie badania diagnostycznego lub nieprawidłowe działanie hamulców, stwierdzone przez właściciela podczas jazdy.
Sprawdzenie stanu technicznego można ograniczyć do wizualnej oceny tarcz hamulcowych pod kątem korozji, pęknięć, rowków oraz do pomiaru ich grubości. Każdy producent określa minimalną dopuszczalną grubość tarczy hamulcowej.
Odpowiednia, założona przez producenta grubość jest niezwykle istotna. Zbyt cienka tarcza charakteryzuje się niską wytrzymałością mechaniczną i może ulec oderwaniu od części mocującej ją do piasty, a także spowodować wypadnięcie klocka z jarzma.
Ponadto zbyt cienka tarcza ma mniejszą pojemność cieplną, co może skutkować jej przegrzaniem i wynikającym z niego odkształceniem części roboczej. Pomiaru grubości tarczy dokonujemy przy pomocy specjalnej suwmiarki lub mikromierza.
Sam pomiar powinien być wykonany w odległości ok. 10 mm od zewnętrznej krawędzi tarczy. Tarcze zbyt cienkie należy bezwzględnie zakwalifikować do wymiany.
Przy okazji pomiaru grubości tarcz należy wspomnieć o oferowanej przez wiele warsztatów usłudze przetaczania tarcz. Biorąc pod uwagę koszt demontażu, operacji przetaczania i ponownego montażu jest to działanie mało uzasadnione z punktu widzenia ekonomicznego. Grubość przetoczonej tarczy najprawdopodobniej będzie bliska jej minimalnej dopuszczalnej wartości – więc też okres jej eksploatacji będzie krótki.
W przypadku, gdy użytkownik pojazdu skarży się na występowanie podczas hamowania odczuwalnych na kierownicy i pedale hamulca drgań, to trzeba sprawdzić czy ich źródłem nie są tarcze. Należy wtedy dokonać pomiaru różnicy grubości tarczy hamulcowej. Wykonuje się go mierząc grubość tarczy w ośmiu punktach na obwodzie (co 45°) w odległości ok. 10 mm od zewnętrznej krawędzi tarczy.
Następnie od największej wartości odejmujemy najmniejszą. Jeżeli wynik jest większy niż 0,015 mm, to oznacza to, że taka tarcza może być źródłem drgań. Lokalne wytarcia tarczy i wynikające z nich różnice w grubości powstają najczęściej w wyniku nieodpowiednio wykonanego montażu tarcz lub niewłaściwie pracujących elementów układu hamulcowego (np. prowadnic zacisku), co prowadzi do miejscowego ocierania tarczy o jeden z klocków.
Kolejną czynnością, która powinna zostać wykonana jest pomiar bicia osiowego tarczy zamontowanej na pojeździe przy pomocy czujnika zegarowego z podstawką magnetyczną. Pomiaru tego dokonujemy w odległości ok. 10 mm od brzegu tarczy. Norma dla tarcz używanych (w zależności od ich średnicy) wynosi od 0,15 do 0,06 mm.
Nadmierne bicie tarczy może być spowodowane nie tylko jej zużyciem, ale również zbyt dużym luzem w łożysku lub skrzywieniem piasty – przed podjęciem decyzji o wymianie tarczy należy te ewentualności wyeliminować poprzez dokonanie pomiaru bicia samej piasty, dla której maksymalna wartość bicia osiowego to 0,02 mm.
Wymianę należy rozpocząć od podniesienia pojazdu, a następnie przejść do demontażu kół i zacisków, które podwieszamy do elementu zawieszenia nie odłączając ich od układu hydraulicznego, wykorzystując wieszaki przeznaczone specjalnie do tego celu.
Dzięki temu elastyczne przewody hamulcowe zostaną zabezpieczone przed uszkodzeniem na skutek nadmiernego obciążenia (wiszący na nich zacisk) lub skręcenia przy odkładaniu zacisku na elementy zawieszenia.
Pierwszym krokiem powinno być dobranie z katalogu potrzebnych części. Właściwy dobór potrzebnych elementów jest bardzo istotny ze względu na dużą różnorodność części występujących w układach hamulcowych.
Poza tak oczywistymi informacjami jak model, rok produkcji, czy pojemność dodatkowo może być wymagane określenie producenta układu hamulcowego (np. pojazdy francuskie, japońskie) czy określenie tzw. numeru PR (grupa VAG). W procesie doboru części pomocne może być też porównanie wymiarów elementów wymontowanych z nowymi.
Na etapie doboru możemy też zauważyć, że w niektórych pojazdach tarcze z lewej i prawej strony mają różne numery katalogowe. Wynika to z odmiennego ukształtowania kanałów chłodzących, o czym należy pamiętać w czasie montażu.
Mając dobrane części, możemy przystąpić do samej operacji wymiany. Po zdemontowaniu zużytych tarcz należy oczyścić piastę. Można w tym celu skorzystać z odpowiednich szczotek nakładanych na wiertarkę. Operacja czyszczenia może być uciążliwa, zwłaszcza w przypadku piasty ze szpilkami koła montowanymi na stałe. Nie można jej jednak pominąć.
Warto wiedzieć, że montaż nowej tarczy na nieoczyszczoną piastę jest jedną z najczęstszych przyczyn nieuzasadnionych reklamacji. Tarcze TRW pakowane są w specjalny papier, który zabezpiecza je przed korozją w czasie przechowywania i transportu. Dzięki temu nie ma konieczności czyszczenia ich powierzchni przed montażem.
ZF jako producent układów hamulcowych nie zaleca nanoszenia smarów na połączenie między tarczą hamulcową a piastą. Po założeniu tarczy na oczyszczoną piastę, mocujemy ją śrubą montażową, jeżeli występuje ona w danym modelu samochodu.
Następnym, bezwzględnie wymaganym krokiem jest sprawdzenie bicia tarczy. Przed pomiarem tarcza musi zostać przykręcona wszystkimi śrubami mocującymi koło (bez zakładania koła). Jeśli śruby są za długie, to możemy pod nie podłożyć podkładki lub odpowiednie nakrętki. Wystąpienie bicia większego niż 0,1 mm może świadczyć o niedokładnym oczyszczeniu lub skrzywieniu piasty.
Można to stwierdzić mierząc bicie powierzchni piasty, do której przylega tarcza. Nie powinno ono być większe niż 0,02 mm. Nadmierne bicie tarczy, będące wynikiem montażu na krzywą lub nieoczyszczoną piastę, powoduje jej ocieranie o klocek. W wyniku tego po kilku tysiącach kilometrów powstają na tarczy lokalne wybrania, co objawia się różnicą jej grubości i skutkuje wibracjami w czasie hamowania.
Deformacja piasty jest coraz częściej występującą usterką wynikającą z nieprofesjonalnego działania serwisów oponiarskich. Koła są tam często dokręcane kluczem pneumatycznym ustawionym na zbyt duży moment dokręcający. Takie działanie może spowodować trwałe plastyczne odkształcenie piasty. W tej sytuacji jedyną możliwością jest wymiana piasty na nową.
Artykuł sponsorowany przez ZF Aftermarket