Toyota od 2014 roku ma w swojej ofercie samochód zasilany wodorowymi ogniwami paliwowymi – Mirai, a rozwiązania wykorzystywane w tym modelu znajdują szerokie zastosowanie w różnych gałęziach gospodarki. Od 2021 roku koncern prowadzi program rozwoju wodorowych silników spalinowych. Jego pierwszym efektem była GR Corolla H2 Concept, która startowała w japońskich wyścigach długodystansowych.
Inżynierowie Toyoty badają możliwości użycia wodoru w różnych stanach skupienia – początkowo auto zasilano gazem, w 2023 roku zadebiutowało auto napędzane ciekłym wodorem. Dopracowywane są podzespoły i komponenty silnika, a także elementy systemu tankowania, by proces uzupełniania paliwa odbywał się w jak najkrótszym czasie. Sprawdzane są także różne kształty zbiorników paliwa, by móc zastosować wodorowe paliwo w pojazdach z różnych segmentów.
Rajdy i wyścigi są dla Toyoty poligonem doświadczalnym dla innowacyjnych technologii. Podczas rywalizacji podzespoły poddawane są ekstremalnym obciążeniom, co pozwala błyskawicznie wykryć niedoskonałości i szybko wprowadzić poprawki. Marka widzi w wodorowych silnikach spalinowych także szansę, by motorsport zachował ważne elementy składowe swojego DNA, czyli dźwięk jednostek napędowych oraz emocje towarzyszące zmianie biegów, dlatego pracuje nad wyczynowymi autami na wodór.
W wodorowej odmianie GR Yarisa zaimplementowano te same rozwiązania techniczne, które wykorzystywane są w GR Corolli H2 Concept. Zasilanie wodorem oznacza niemal bezemisyjną pracę silnika 1.6 turbo po modyfikacjach. Auto otrzymało także automatyczną skrzynię GAZOO Racing Direct o ośmiu przełożeniach, która zadebiutowała wraz z nową odsłoną kultowego hot-hatcha, oraz wnętrze, które powstało na bazie wskazówek najlepszych zawodników z rajdów i wyścigów z deską rozdzielczą zwróconą w kierunku kierowcy.
Toyota dzięki dopracowanej technologii hybrydowej zdominowała w ostatnich latach wyścigi długodystansowe z kultowym Le Mans 24h na czele. W związku z planami wdrożenia paliwa wodorowego w tej kategorii wyścigowej od 2030 roku koncern opracował już prototyp o nazwie Le Mans GR H2 Racing Concept.
Auto mierzy 5100 mm długości i ma 2050 mm szerokości. Pod lekkim nadwoziem skrywa się nowoczesna technologia hybrydowa, która wykorzystuje wodorowy silnik spalinowy i przenosi moc na cztery koła. Wodorem zasilany jest turbodoładowany silnik V6 o pojemności 3,5 l z wtryskiem bezpośrednim. Przedni silnik elektryczny ma 200 kW mocy, która przekazywana jest na przednią oś, a energia magazynowana jest w litowo-jonowej baterii.
Toyota wraz z partnerami zaangażowała się także w projekt stworzenia lekkiego samochodu terenowego zasilanego wodorowym silnikiem spalinowym. Buggy HySE-X1 ma 3 530 mm długości, 2 070 mm szerokości, 1 700 mm wysokości i waży 1 500 kg. Czterocylindrowa jednostka napędowa o pojemności 1,0 l została dostosowana do paliwa wodorowego. Buggy został wyposażony w trzy zbiorniki wodoru z Toyoty Mirai, system kontroli bezpieczeństwa instalacji wodorowej oraz inne technologie Toyoty wypracowane podczas startów wodorowej GR Corolli H2 Concept w wyścigach długodystansowych.
HySE-X1 sprawdził się podczas tegorocznego Rajdu Dakar, zajmując czwarte miejsce w programie Dakar Future Mission 1000, w którym rywalizowało 10 pojazdów o alternatywnych napędach. Wymagające warunki najtrudniejszego rajdu terenowego świata były doskonałym testem zarówno dla wodorowego napędu, jak i podwozia oraz systemu zawieszenia.
Źródło: Toyota