Przy uruchamianiu funkcji spryskiwania przedniej szyby manetką przy kierownicy nie słychać było żadnego dźwięku. Pompka spryskiwacza przedniej szyby nie uruchamiała się.

Zbiornik płynu do spryskiwaczy znajduje się w przedstawianym pojeździe w przestrzeni pomiędzy przednim prawym kołem a ścianą grodziową i przylega do błotnika od wewnątrz. Stwierdzono brak napięcia na stykach złącza elektrycznego pompki w momencie jej wysterowania. Sama pompka, zdemontowana i podłączona do zasilacza laboratoryjnego, działała prawidłowo.

W układzie sterowania pompką nie występuje bezpiecznik. Wysterowaniem pompki zajmuje się moduł skrzynki bezpieczników Junction Box. Aby wykluczyć uszkodzenie samego modułu wpięto żarówkę kontrolną w styki złącza elektrycznego bezpośrednio przy module i okazało się, że napięcie zasilające pompkę pojawia się, zatem moduł był sprawny. Pozostało znalezienie przerwy w obwodzie.

Kolejno zdejmowano taśmę izolacyjną z fragmentów wiązki elektrycznej weryfikując wzrokowo stan izolacji i poszukując uszkodzeń. W miejscu, gdzie znajduje się przepust wiązki elektrycznej do wnętrza kabiny przez ścianę grodziową, na wiązkę składa się już bardzo duża ilość przewodów elektrycznych oraz wężyk układu spryskiwania tylnej szyby. Po odizolowania tego fragmentu stwierdzono, że pod taśmą izolacyjną jest wilgoć, która zdążyła już uszkodzić izolacje wielu przewodów. Izolacja przewodów była nasączona płynem i spęczniała w wielu miejscach.

Znaleziono też wiele skorodowanych przewodów, w tym przewód pompki. Kilka przewodów popękało w wyniku przyłożenia niewielkiej siły związanej z manipulowaniem wiązką. Uszkodzenia wiązki przedstawiają fotografie poniżej.

W przedstawianej wiązce biegną m.in. przewody od sterownika systemu DSC (ESP), oraz wysoko-prądowe przewody od wentylatora układu chłodzenia silnika, których izolacja również uległa degradacji. Wobec powyższego zdecydowano o wymianie całego fragmentu wiązki elektrycznej pojazdu, zgodnie z technologią naprawy BMW.

Zakupiono w ASO kompletny zestaw naprawczy, który oprócz całej sekcji instalacji elektrycznej pojazdu zawierał złączki do łączenia przewodów przez obustronne zaciskanie oraz dedykowane rurki termokurczliwe do izolacji. Wymienioną sekcje instalacji elektrycznej pojazdu przedstawia fotografia poniżej.

Tylko wymiana całej sekcji umożliwiała uzyskanie oczekiwanej niezawodności i bezpieczeństwa pojazdu, gdyż oprócz przywrócenia poprawnych połączeń elektrycznych wymieniony został także przewód układu spryskiwania tylnej szyby, którego rozszczelnienie było przyczyną degradacji całej wiązki. Wymiana poszczególnych przewodów wiązki byłaby również co najmniej utrudniona, jeżeli nie niemożliwa, przez fakt, że przepust przez ścianę grodziową silnika jest wykonany ze spienionego tworzywa i stanowi integralną część wiązki elektrycznej. Prawdopodobnie jest wykonany przez wtryśnięcie tworzywa do formy, w której umieszcza się wcześniej przewody elektryczne wiązki.

Proces wymiany całej sekcji instalacji wymagał opracowania planu tymczasowego oznaczania przewodów i systematycznej realizacji połączeń, gdyż ilość przewodów elektrycznych do zespolenia była dość wysoka i łatwo było o pomyłkę. Fotografia z wnętrza pojazdu w czasie prac, poniżej.

Dodatkową trudnością był fakt, że producent nie zróżnicował zestawu naprawczego pod względem wyposażenia pojazdu, tylko dostarcza wiązkę elektryczną do niejako “najbogatszej” wersji wyposażenia. Wobec tego w instalacji pojawiło się wiele nadmiarowych przewodów i wtyczek, które należało samodzielnie zidentyfikować jako te nadmiarowe oraz usunąć.

Po wykonaniu wymiany wiązki i podłączeniu wtyczek skasowano pamięć błędów pojazdu i po wykonaniu jazdy próbnej nie odczytano z pamięci żadnych błędów. Oczywiście, zgodnie z oczekiwaniami, pompka spryskiwacza szyby działała poprawnie.

Typową naprawą w opisywanej sytuacji byłby wymiana pompki wartej 40 zł, zajmująca być może 2 godziny ze względu na dość kłopotliwe jej umiejscowienie. W tym przypadku sam zestaw naprawczy wiązki elektrycznej kosztował ponad 2000 zł a czas naprawy pojazdu rozciągnął się do do około 16 godzin roboczych. Oczywiście nie działająca pompka do spryskiwaczy to tylko wierzchołek góry lodowej problemów, z którymi mógł spotkać się właściciel auta gdyby pompkę zignorował, a degradacja wiązki elektrycznej postępowała dalej.

Polecamy także pozostałe artykuły z cyklu:

„Z życia mechanika – ku przestrodze!”

„Z życia mechanika – uporczywa kontrolka Check Engine”

„Z życia mechanika – Ford Focus – błąd P2584„

“Z życia mechanika – migająca kontrolka ciśnienia oleju”

“Z życia mechanika – „Panie, jak postoi, to ciężko pali”

“Z życia mechanika – błąd P0170 korekta paliwa”

„Z życia mechanika – błąd P030„

“Z życia mechanika – najważniejsza jest końcówka“

“Z życia mechanika – ślepa uliczka“

„Z życia mechanika – idzie lato„

„Z życia mechanika – japońskie UFO„

„Z życia mechanika – Volvo ci więcej„

„Z życia mechanika – nie taki diabeł straszny„

„Z życia mechanika – wątpliwa okazja”

„Z życia mechanika – oszczędności„

„Z życia mechanika – ratujemy życie„