Dziś np. dealer motoryzacyjny, czy producent samochodów, którzy posiadają kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt aut, każdy z pojazdów muszą zarejestrować oddzielnie. Tym samym do każdej z maszyn muszą wyrobić dowód rejestracyjny i tablice. To samo muszą robić np. instytuty badawcze.
Nowe przepisy, które weszły w życie 11 lipca br., sprawiają że wystarczy, że w swoim urzędzie złożą wniosek o zostanie podmiotem uprawnionym do profesjonalnej rejestracji. Na tej podstawie otrzymają jeden dowód rejestracyjny i jedne tablice (chyba, że chcą więcej). W praktyce oznacza to, że na tych samych numerach będą mogli testować wiele pojazdów.
Takie rozwiązanie ma być już z powodzeniem stosowane np. w Niemczech, czy w Belgii. Co różni te tzw. profesjonalne tablice – nazywane także zielonymi – od tych, które mamy w swoich autach? Niewiele.
Znaki wytłoczone na profesjonalnej tablicy rejestracyjnej składają się z wyróżnika województwa, wyróżnika powiatu i numeru, który rozdzielony został literą "P". Jednak najbardziej zauważalną różnicą będzie kolor cyfr i liter. Te nie będą czarne, a właśnie zielone.
minister cyfryzacji - Marek Zagórski
Profesjonalna rejestracja pojazdów ma ułatwić pracę naukowcom i inżynierom z instytutów badawczych oraz sprzedawcom nowych samochodów, którzy oferują klientom jazdy testowe.
Profesjonalna rejestracja jest możliwa dzięki rozszerzeniu funkcjonalności bazy CEPiK, czyli Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, a dokładniej jednej z jej części – Centralnej Ewidencji Pojazdów. To na tej bazie oparte są też popularnie e-usługi – np. Historia Pojazdu, czy Bezpieczny Autobus.
- Marek Zagórski
Jak to będzie działało w praktyce? Producent, dystrybutor albo jednostka badawcza w swoim urzędzie złoży wniosek o zostanie podmiotem uprawnionym do profesjonalnej rejestracji. Poda w nim m.in. liczbę potrzebnych kompletów tablic rejestracyjnych, które zamierza wykorzystać oraz liczbę blankietów profesjonalnego dowodu rejestracyjnego dla każdego kompletu tablic. Na tej podstawie urząd wyda decyzję o profesjonalnej rejestracji, a wraz z nią zalegalizowane tablice rejestracyjne i blankiety profesjonalnych dowodów rejestracyjnych.
Później trzeba będzie zadbać tylko o ubezpieczenie pojazdu, przyczepić tablice rejestracyjne, wypełnić blankiet dowodu rejestracyjnego, zarejestrować w wykazie planowaną godzinę przeprowadzenia jazdy testowej i wyruszyć na ulice.
A jeśli klient salonu motoryzacyjnego będzie chciał przetestować kolejny pojazd, to wystarczy przenieść tablicę, powtórzyć minimalne formalności.
- Marek Zagórski
Urząd wydający decyzję o profesjonalnej rejestracji pobiera opłaty:
Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji