Ryzyko awarii w tym czasie wzrasta o kilkadziesiąt procent, na co wpływ mają m.in. wilgoć i niskie temperatury. Usuwanie ewentualnych usterek jest zwykle znacznie poważniejsze i trudniejsze niż w okresie letnim.
Cieplejsze zimy obserwowane od kilku lat w Polsce i Europie nie zwalniają kierowców z obowiązku przeglądu samochodu. Rutynowy przegląd to koszt zwykle ok. 100-200 zł, natomiast koszt ewentualnej naprawy to wydatek co najmniej kilkukrotnie większy. Przygotowaliśmy kilka podstawowych zasad dostosowania samochodu do zimowych warunków
dyrektor działu współpracy z warsztatami w Auto Partner SA - Leszek ZegrodnikPierwszą czynnością, którą należy wykonać w samochodzie, przygotowując auto do stawienia czoła zimowej aurze, jest zmiana opon z letnich na zimowe. Najlepszym momentem jest zwykle okres przed pierwszymi przymrozkami, gdy temperatura powietrza spada do ok. 7°C
i poniżej. Na rynku dostępne są również opony wielosezonowe. Choć pozwalają one uniknąć przegapienia odpowiedniego czasu na wymianę opon, to nie gwarantują takiej skuteczności, jak opony dedykowane do warunków zimowych.
Uszczelki drzwi, klapy bagażnika, maski i szyberdachu wymagają dokładnego oczyszczenia z nieczystości typu: brud, kurz, piasek, liście. Czynność tę należy wykonać bardzo dokładnie, a następnie należy zabezpieczyć powierzchnie specjalnym, przeznaczonym do tego preparatem kosmetycznym.
Czynności mające na celu ochronę lakieru należy wykonywać po uprzednim umyciu pojazdu z brudu i piachu. Lakier warto także odtłuścić z pozostałości części asfaltu, drobinek gumy (szczególnie dotyczy to drzwi pojazdu). Przed sezonem zimowym wskazana jest także wizyta w warsztacie, w celu skontrolowania stanu zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia i uzupełnienia jego ewentualnych ubytków.
Sprawne działanie wszystkich trzech układów jest bardzo ważne dla bezpieczeństwa prowadzącego pojazd oraz innych użytkowników dróg.
Niesprawny układ chłodzenia, w postaci chociażby nieszczelności chłodnicy czy złej krzepliwości cieczy chłodzącej, może spowodować poważne uszkodzenia jednostki napędowej. Przypominamy, bliska ideału krzepliwość płynu chłodzącego wynosi około -37°C. Pomiar parametrów cieczy chłodzącej wykonują specjalistyczne warsztaty, m.in. te zrzeszone w sieci MaXserwis. Zachęcamy do skorzystania z tej usługi, szczególnie w przypadku aut starszych niż 10-letnie, a także tych, które zostały zakupione za granicą.
dyrektor działu współpracy z warsztatami w Auto Partner SA - Leszek Zegrodnik
W przypadku samochodów, które będą eksploatowane zimą (po wcześniejszym dłuższym postoju), zalecamy wymianę płynu hamulcowego. Szczególnie ważne jest to w okresie jesienno-zimowym, ponieważ płyn hamulcowy ma właściwości silnie higroskopijne, tzn. absorbuje wodę z otoczenia.
W przypadku układu elektrycznego szczególnej uwagi wymaga bateria (akumulator). Należy dokładnie przejrzeć stan głównych przewodów prądowych (zwracamy uwagę na ubytki otuliny czy utlenianie materiału), napięcia na klemach akumulatora – np. z użyciem woltomierza. Prawidłowe napięcie baterii samochodowej powinno wynosić 13,5V – 14,5V.
W samochodach o starszej konstrukcji, podczas wizyty w serwisie, warto przyjrzeć się stanowi technicznemu kopułki i palca rozdzielacza. Usługę diagnostyczną można powierzyć specjalistom z niezależnych warsztatów sieci MaXserwis.
Ostatnią ważną sprawą przed zimą, związaną z układem elektrycznym, jest sprawdzenie poprawności działania całego oświetlenia pojazdu, a także ustawienia reflektorów.
Istotną czynnością jest zmiana płynu do spryskiwaczy z letniego na zimowy. Zbagatelizowanie wykonania tej czynności może spowodować uszkodzenie pompki płynu spryskiwacza lub w najgorszym przypadku nawet uszkodzenie układu przewodów płynu do spryskiwacza szyb przednich i szyby tylnej. Koszt naprawy układu może okazać się bardzo nieprzyjemnym wydatkiem, sięgającym nawet kilkuset złotych, którego można w bardzo prosty sposób uniknąć.
Kolejną ważną rzeczą są sprawne wycieraczki. Jeżeli zostawiają smugi, brudzą, nie zbierają wody lub zbierają ją nieregularnie – jest to wyraźny sygnał, aby wymienić ich główny element eksploatacyjny, czyli pióra.
Przygotowując się do zimy, kierowcy często zapominają o serwisie układu klimatyzacji. Warto pamiętać, że klimatyzacja potrafi też uruchamiać się zimą! Jak to możliwe? Otóż sprężarka klimatyzacji może uruchamiać się jeśli temperatura zewnętrzna przekracza 3-5°C,
a regularne włączanie klimatyzacji, wraz z ustawieniem poziomu nagrzewania, powoduje łatwiejsze pozbycie się wilgoci z pojazdu, a także zapobiega parowaniu szyb od środka. Używanie klimatyzacji w zimie w dużym stopniu zapobiega uszkodzeniu sprężarki, do którego może dojść na wiosnę w efekcie długiego okresu nieużywania urządzenia.
Źródło: Auto Partner S.A.