Temperatury spadają, wzrasta za to zużycie energii przez nasze samochody – zimą obciążenie elektryczne pojazdu zwiększa się. Ogrzewanie, podgrzewane fotele czy podgrzewane szyby powodują gwałtowny wzrost zapotrzebowania na energię. Niemieckie stowarzyszenie motoryzacyjne ADAC oblicza, że zużycie energii na poziomie 100 watów zwiększa zużycie paliwa przez pojazd o 0,1 litra na 100 kilometrów. Elektryczna nagrzewnica może na tym odcinku spalić nawet dwa litry paliwa.
Opony podczas zimy również poddawane są większym obciążeniom niż w trakcie cieplejszych miesięcy. Układ lameli w bieżniku oraz skład gumy stosowanej w oponach zimowych dostosowane są do specyficznych warunków zewnętrznych panujących o tej porze roku, tak aby zapewnić niezbędne bezpieczeństwo na śniegu, lodzie i w niskich temperaturach. Efektem ubocznym jest to, że opony zimowe wykazują wyższe opory toczenia, co wpływa na ich efektywność energetyczną.
Również szybciej się zużywają i po kilku sezonach trzeba je wymienić, gdy głębokość bieżnika nie jest już na wystarczającym poziomie. Jednak dzięki odpowiedniemu stylowi jazdy i należytemu traktowaniu opon, kierowcy mogą zwiększyć okres ich użyteczności, a przede wszystkim mieć pewność, że podróże będą bezpieczne.
Ciśnienie w oponach ma duży wpływ na ich trwałość. Nawet niewielki spadek poniżej poziomu rekomendowanego przez producenta może prowadzić do niepotrzebnie wysokich oporów toczenia, a tym samym do zwiększonego zużycia opony. Przykładowo, jeśli ciśnienie w oponie jest o 0,4 bara za niskie, spowoduje to skrócenie żywotności opony o 30%. Jednocześnie koszty paliwa wzrosną o 2%.
Kierowcy, którzy chcą oszczędnie korzystać z opon, powinni regularnie, przynajmniej raz na dwa tygodnie, sprawdzać ich ciśnienie i w razie potrzeby uzupełniać je zgodnie z wytycznymi producenta. Informacje te można znaleźć w instrukcji obsługi pojazdu, na wewnętrznej stronie drzwi kierowcy lub przedniego pasażera albo na wewnętrznej stronie korka wlewu paliwa. Pamiętajmy również, że zbyt duże ciśnienie powietrza w oponach to także negatywny wpływ na ich żywotność i właściwości jezdne pojazdu – mówi Paweł Skrobisz, szef działu technicznego w Continental Opony Polska Sp. z o.o.
Głębokość bieżnika opon najlepiej sprawdzać w tym samym czasie, co ciśnienie powietrza. Minimalna głębokość bieżnika wymagana przez prawo w Europie to 1,6 milimetra, jednak dla maksymalnego bezpieczeństwa warto wymienić oponę znacznie wcześniej.
Sportowy styl jazdy, czyli mocne przyspieszanie, gwałtowne hamowanie i pokonywanie zakrętów z dużą prędkością, niezależnie od sezonu jest niebezpieczne, jak również ma negatywny wpływ na żywotność ogumienia. Prowadzenie w tak gwałtowny sposób powoduje znaczne zużycie bieżnika opony.
Gdy chcemy wydłużyć żywotność opon pamiętajmy o stałej kontroli sytuacji na drodze. Utrzymywanie odpowiedniego odstępu od pojazdu poprzedzającego, wcześniejsze zwalnianie przed skrzyżowaniem czy skrętem oraz możliwie jak najczęstsze hamowanie silnikiem, zamiast używania konwencjonalnego układu hamulcowego, to podstawowe elementy eko-drivingu i dbania o nasze ogumienie – wyjaśnia Skrobisz.
Żywotność opon zimowych skraca nie tylko ich zbyt intensywne użytkowanie, ale także nieodpowiednie traktowanie w czasie, gdy nie są używane. Przykładowo, nieprawidłowe przechowywanie może prowadzić do deformacji i uszkodzeń gumy. Aby właściciele mogli długo cieszyć się swoimi oponami, powinni przechowywać je w wentylowanym pomieszczeniu, z dala od bezpośredniego światła słonecznego.
Opony na felgach powinny być przechowywane w pozycji wiszącej na hakach lub składowane poziomo w stosach. Zapobiegnie to ich deformacji od własnego ciężaru. Jeśli opony są przechowywane luzem, bez obręczy, należy składować je pionowo oraz regularnie obracać, mniej więcej raz na cztery tygodnie. Zapobiegnie to deformacji opon i ewentualnych problemom w przyszłości – radzi Skrobisz.
Continental zaleca korzystanie z usług dealera lub specjalistycznego warsztatu, aby zapewnić profesjonalne przechowywanie opon. Przewaga takiego rozwiązania nad przechowywaniem w domowej piwnicy lub szopie polega na tym, że opony są nie tylko prawidłowo umiejscowione, ale także ubezpieczone, sprawdzane pod kątem uszkodzeń i odpowiednio wyważane. Wszystko to stwarza dla ogumienia idealne warunki, które zapewnią wiele sezonów bezpiecznej jazdy.
Opony mogą zapewnić maksymalny poziom bezpieczeństwa jedynie podczas sezonu, dla którego zostały zaprojektowane. Continental zaleca wymianę opon na letnie w okolicach Wielkanocy i na zimowe w październiku.
W ten sposób możemy czuć się w pełni bezpieczni korzystając z ogumienia przygotowanego na dane warunki pogodowe oraz mieść pewność, że temperatura otoczenia nie będzie miała szkodliwego wpływu na ogumienie. Opony zimowe w lecie, a opony letnie zimą zużywają się szybciej, bardziej nieregularnie oraz nie zapewniają optymalnych właściwości jezdnych – mówi Skrobisz.
Źródło: Continental